Tragedia na zalewie. Dziecko nie żyje, policja apeluje do świadków

Pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Starachowicach policjanci prowadzą postępowanie w sprawie zdarzenia, które miało miejsce w sobotę (6 lipca) na zalewie Wióry w gminie Pawłów (woj. świętokrzyskie).

- Świadkowie oraz osoby posiadający wiedzę lub nagrania na temat zdarzenia proszone są o zgłaszanie się do policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach, mieszczącej się w na ul. Aleja Armii Krajowej 27. Informację można przekazywać również telefonicznie pod nr 47 804 32 05 lub 47 804 32 07 - apeluje mł. asp. Paweł Kusiak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach.

Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 39-latek prowadził skuter wodny, za którym ciągnął materac. Płynęli na nim 44-letni mężczyzna i 12-latek. W pewnym momencie, najprawdopodobniej wskutek zderzenia z innym skuterem, do którego najpewniej doszło podczas wykonywania manewru zawracania lub skręcania, 44-latek i chłopiec spadli z materaca.

Na miejsce wezwano służby ratunkowe, w tym śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, mimo wysiłku medyków, 12-latek zmarł.

Z ustaleń śledczych wynika, że osoby, które brały udział w wypadku, były trzeźwe. Miały również wymagane patenty sternika motorowodnego. Z uwagi na charakter tego zdarzenia konieczne będzie zasięgnięcie opinii biegłych. W planach jest także przeprowadzenie sekcji zwłok 12-latka.

Postępowanie jest prowadzone kierunku artykułu 177 par. 2 Kodeksu karnego, czyli wypadku komunikacyjnego w ruchu wodnym.

Źródło: KPP w Starachowicach, PAP, WP Wiadomości

Chłopiec spadł z materaca ciągniętego przez skuter. Doszło do koszmaru