Piłka wodna przyczyną ataku na ambasadę
Serbscy kibice próbowali zdemolować ambasadę Chorwacji w Belgradzie. Do zdarzenia doszło po finałowym meczu mistrzostw Europy w piłce wodnej mężczyzn, w którym Serbia pokonała po dogrywce Chorwację 9:8.
16.06.2003 10:47
Mistrzostwa odbywały się w słoweńskiej miejscowości Kranj. Po spotkaniu finałowym chorwaccy kibice zdemolowali trybuny basenu i nie poprzestali na tym, atakując dziennikarzy. Uderzony został m.in. jeden z chorwackich zawodników, który próbował uspokoić rodaków. Aby opanować sytuację słoweńska policja użyła gazów łzawiących.
Niedługo później do zamieszek doszło w Belgradzie, gdzie pod chorwacką ambasadą zebrało się około tysiąca Serbów. Budynek został obrzucony kamieniami. Dwóch młodzieńców wspięło się na balkon, zerwało chorwacką flagę i godło, a w ich miejsce włożyło serbską flagę.
Nie doszło do starć z policją, gdyż po otoczeniu ambasady przez funkcjonariuszy, tłum spokojnie się rozproszył.