"Piłeś - nie jedź" - rusza przedświąteczna kampania
W specjalnej kampanii zorganizowanej w okresie przed świętami Bożego Narodzenia rząd brytyjski przestrzega, że nawet niewielka ilość alkoholu wypita przez kierowcę, zanim wsiądzie on do samochodu i wyruszy w drogę, może być przyczyną śmiertelnych wypadków.
06.12.2004 | aktual.: 06.12.2004 13:19
Według rządowych danych, w 2003 r. 560 osób zginęło, a 2,6 tys. zostało rannych w wypadkach samochodowych, spowodowanych przez kierowców, którzy prowadzili samochód będąc pod wpływem alkoholu.
W ramach kampanii pojawią się m.in. specjalne spoty w telewizji, ostrzeżenia drukowane na kartonach mleka, a sieć pubów JD Wetherspoon stworzyła specjalny bożonarodzeniowy zestaw bezalkoholowych drinków.
Działająca na rzecz bezpieczeństwa na drogach brytyjska organizacja Barke z zadowoleniem przyjęła kampanię, wzywając jednak rząd do zastosowania surowszych środków przeciwko jeździe po pijanemu.
Brytyjski minister transportu Alistair Darling powiedział w poniedziałek inaugurując kampanię, że wkraczając w świąteczny okres kierowcy muszą pamiętać, iż jeśli mają zamiar wypić, powinni raczej zostawić swoje samochody w domu albo postarać się o zastępstwo za kierownicą.