Piłeczki z rzymskiego happeningu sprzedawane na aukcji
Tysiące kolorowych piłeczek, rozrzuconych przez znanego autora happeningów na Schodach Hiszpańskich, będących jedną z atrakcji turystycznych Rzymu, trafiły na internetową aukcję, gdzie są dosłownie rozchwytywane.
17.01.2008 | aktual.: 18.01.2008 06:57
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/deszcz-pileczek-w-rzymie-6038683696723073g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/deszcz-pileczek-w-rzymie-6038683696723073g )
Deszcz piłeczek w Rzymie
Niektóre pamiątki tego spektakularnego widowiska sprzedawane są nawet za 50 euro.
Piłeczki wystawiają na licytację ci, którzy byli świadkami tego wydarzenia i zbierali je w tłumie oszołomionych ludzi na Placu Hiszpańskim i okolicznych uliczkach. Pierwsze pojawiły się na aukcji zaledwie 2 godziny po happeningu.
Jeden z internautów zgromadził prawie 40 piłeczek i wszystkie wystawił na aukcję, proponując cenę wywoławczą 1 euro za sztukę. Rekordziści kupują piłeczki za kwotę nawet kilkadziesiąt razy wyższą.
Z aresztu został zwolniony pomysłodawca akcji - Graziano Cecchini, zatrzymany wraz z trzema pomocnikami pod zarzutem zakłócenia porządku publicznego. Był to już jego drugi w ostatnim czasie głośny happening; w październiku zeszłego roku wrzucił puszkę czerwonej farby do Fontanny di Trevi zabarwiając w niej wodę.
Sylwia Wysocka