PolskaPiła. Ratownik medyczny mówi o "pandemii strachu", a inny lekarz go za to krytykuje

Piła. Ratownik medyczny mówi o "pandemii strachu", a inny lekarz go za to krytykuje

W sieci krąży wpis ratownika medycznego z Piły, który podważa względy bezpieczeństwa stosowane w związku z trwającą pandemią koronawirusa. Lekarz z Poznania krytykuje takie zachowanie i uważa, że "szerzenie takich opinii powinno skończyć się sprawą za rozpowszechnianie nieprawdy".

Koronawirus to "pandemia strachu"?
Koronawirus to "pandemia strachu"?
Źródło zdjęć: © Pixabay | geralt

W sieci krąży wpis ratownika medycznego z Piły, który podważa względy bezpieczeństwa stosowane w związku z trwającą pandemią koronawirusa. Damian Garlicki, ratownik medyczny z Piły za pośrednictwem Facebooka postanowił podzielić się tym, co myśli na temat pandemii koronawirusa - "Zobaczyłem naszą głupotę i widzę ją nadal. Zobaczyłem jak nigdy wcześniej, niepotrzebną śmierć ludzi, bo wmówiono nam szereg nieprawidłowych zachowań i większość nadal ich przestrzega" - pisze ratownik

Damian Garlicki dzieli się także tym, że koronawirus "jest pierwszą chorobą w moim 22-letnim stażu pracy, którą przejść można bezobjawowo". W swoim wpisie podkreśla on, że nie neguje obecności wirusa, ale "nie znosi kłamstwa, w tym medycznego, pseudo polityków, zastraszania i ogłupiania społeczeństwa, niszczenia gospodarki, życia społeczno-kulturalnego".

Ratownik zwraca również uwagę na to, że w ciągu całego naszego życia "jesteśmy nosicielami wielu wirusów, grzybów, bakterii itp".

Koronawirus to pandemia strachu

W swoim długim wpisie Damian Garlicki podważa także konieczność mierzenia temperatur czy noszenia maseczek w miejscach publicznych. Zwraca także uwagę, na to, że grypa sezonowa też jest chorobą zakaźną i nikt nie mierzy temperatur ludziom w miejscach publicznych, jakimi są szkoły czy urzędy.

"Przepraszam, oni nazywają to badaniami, ale nic nie pokazują. Stworzone przez nich symulacje komputerowe pokazują to, co macie zobaczyć, bo chcieli i wywołali na całym Świecie PANDEMIĘ, ale strachu, złowrogości międzyludzkiej, braku empatii, współczucia". W dalszej części wpisui ratownik medyczny uważa, że badania, na które powołują się eksperci, to stworzone symulacje komputerowe, które mają tylko nakręcić na świecie pandemię strachu.

Lekarz skrytykował wpis ratownika medycznego

Lekarz Jacek Górny, specjalista medycyny ratunkowej, który pracuje na oddziale SOR w jednoimiennym szpitalu zakaźnym przy ul. Szwajcarskiej w Poznaniu skrytykował wpis i zachowanie ratownika medycznego z Piły.

- Wpis pana Garlickiego składa się z kłamstw i z półprawd, szerzy dezinformację, a on sam stawia się w roli lekarza, opiniotwórcy, a jest ratownikiem. Powinien mieć sprawę w sądzie za rozpowszechnianie nieprawdy. Faktem jest, że w czasie koronawirusa inne choroby, poza COVID-19, zostały potraktowane po macoszemu przez organizatorów systemu, ale to nie jest żadna teoria spiskowa - pisza lokalne media powołując się na "Głos Wielkopolski".

Koronawirus w Polsce gorzej niż w Chinach

W Polsce padają kolejne rekordy zachorowań. W sobotę wyprzedziliśmy Chiny w łącznej liczbie chorych. W piątek w Polsce padł rekord zachorowań: 1587 zakażeń koronawirusem. W sobotę zakaziły się tylko 3 osoby mniej - jak poinformowało Ministerstwo Zdrowia, w ciągu ostatniej doby przybyło 1584 nowych chorych.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (911)