Pikieta przeciwko nakazowi opuszczenia Polski przez Ahmeda Ammara
Około 20 osób protestowało w sobotę w Poznaniu przeciwko nakazowi opuszczenia Polski zastosowanemu wobec Ahmeda Ammara, doktoranta Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, pełniącego nieoficjalnie funkcje duchownego muzułmańskiego - imama
Wielkopolski.
22.05.2004 | aktual.: 24.05.2004 19:27
"Dziś Ammar - jutro ty", "Wycofać wojska z Iraku zostawić w Polsce Ammara" - pod takimi hasłami protestowali w centrum Poznania członkowie Federacji Anarchistycznej, Nowej Lewicy i Akcji Alternatywnej Naszość.
"Nie może być tak, że na podstawie tajnych dokumentów wydala się z Polski człowieka. Nie można kogoś wywalić z kraju za to, że jest przeciwko polskiej obecności w Iraku. Przeciwko tej obecności jest zdecydowana większość Polaków" - powiedział podczas pikiety Maciej Roszak z Nowej Lewicy.
Według najnowszego sondażu CBOS, 74% ankietowanych nie popiera udziału polskich żołnierzy w operacji w Iraku.
Nakaz opuszczenia Polski przez Jemeńczyka wojewoda wydał na wniosek Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, która w swojej opinii z 10 maja 2004 r. uznała, że dalszy pobyt Ammara stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa Polski. Do najbliższego poniedziałku ma on opuścić Polskę. Jeżeli Ammar nie wyjedzie w terminie przewidzianym w decyzji wojewody, zostanie wobec niego wszczęta procedura wydaleniowa.
W najbliższą środę Sejmowa Komisja ds. Służb Specjalnych poprosi szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego o wyjaśnienie podstaw jej opinii dotyczącej Jemeńczyka.