Pikieta nauczycieli przed ministerstwem edukacji
Zakończyła się pikieta około 30 nauczycieli z mazowieckiej sekcji oświaty i wychowania NSZZ "Solidarność". Związkowcy protestowali przed ministerstwem edukacji przeciw oświatowej polityce rządu i cięciom budżetowym w oświacie.
31.01.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
My, nauczyciele szkół i placówek oświatowych województwa mazowieckiego, zrzeszeni w NSZZ "Solidarność" informujemy, że nie zgadzamy się na dalsze wprowadzenie zmian w edukacji zmierzających do niszczenia reformy. Oczekujemy zaprzestania szkodliwego dla uczniów i nauczycieli "uzdrawiania" polskiej edukacji - napisali związkowcy w petycji do minister edukacji Krystyny Łybackiej.
Protestujący przynieśli ze sobą transparenty na których widniały hasła: "Głodny nauczyciel to zły nauczyciel", "Precz z rozwojem przez cofanie", "Obiecanki - cacanki a oświata niech poczeka cztery lata".
Jedna z manifestujących miała umieszczone na transparencie duże bawełniane majtki ozdobione napisem: "Reformy pani minister". "Przez dwa lata nauczyciele starali się, ponosili trudy, aby sprostać wymogom reformy. A teraz tylko tyle z niej zostało" - mówiła Danuta Kubacka, niosąca transparent.
"Solidarność" zapowiedziała drugą manifestację przed Sejmem na 12 lutego. Dzień później, 13 lutego, również przed Sejmem własną pikietę w tej samej sprawie, czyli przeciwko cięciom finansowym w oświacie, organizuje ZNP. (an)