Pijany złapał psa i wyrzucił z 10. piętra
Kolejny przypadek bestialskiego okrucieństwa - mieszkaniec Tarnowa (woj. małopolskie) wyrzucił z 10. piętra psa. Zwierzę nie przeżyło upadku - informuje Radio Zet.
10.05.2012 | aktual.: 10.05.2012 13:52
To już trzeci podobny przypadek w ciągu minionego tygodnia. Pijany tarnowianin po kłótni z właścicielką amstaffa złapał psa za obrożę i wyrzucił go przez okno mieszkania na 10. piętrze. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu we krwi.
O innych podobnych przypadkach Radio ZET informowało na początku tygodnia. Jeden pies został wyrzucony przez okno we Wschowie, drugi w Skwierzynie. Oprawcami też byli pijani mężczyźni. Pod koniec kwietnia w Oświęcimiu pijak wyrzucił z kolei z poddasza małego jorka, psa jednak udało się uratować.
Za znęcanie ze szczególnym okrucieństwem grozi kara do trzech lat wiezienia. Niestety sądy są dla oprawców pobłażliwe i rzadko orzekają wysokie kary.