Pijany wójt z Wielkopolski udzielił ślubu. Teraz zapłaci
Wójt Żelazkowa koło Kalisza skazany za udzielenie ślubu pod wpływem alkoholu. Sąd uznał, że Sylwiusz J. nie dopełnił obowiązków służbowych i ukarał go grzywną w wysokości 5 tys. zł.
27.10.2017 | aktual.: 25.03.2022 13:09
- Sąd przyjął, że oskarżony działał na szkodę interesu publicznego, ale także prywatnego młodej pary - wyjaśnia prezes Sądu Rejonowego w Kaliszu Elżbieta Kwaśniewska.
Dodaje, że oprócz grzywny wójt musi pokryć także koszty procesu. Wyrok jest nieprawomocny, a obrońca samorządowca zapowiada apelację.
Do zdarzenia doszło 21 listopada 2015 roku. Mundurowych do urzędu gminy wezwał jeden z gości weselnych - policjant z Poznania, bo zwrócił uwagę na nietypowe zachowanie wójta. Potwierdzali to również świadkowie ceremonii ślubnej.
Wójt odmówił policjantom udziału w badaniu alkomatem, dlatego w szpitalu pobrano mu krew do badań. Okazało się, że w chwili udzielania ślubu miał nie mniej niż 2,4 promila alkoholu we krwi. Według prokuratora wójt nie podołałby ceremonii, gdyby nie świadkowie.
Sylwiusz J. zeznał przed sądem, że ślub został zawarty zgodnie z obowiązującym ceremoniałem, a on sam przed jego udzieleniem nie pił alkoholu. Miał to zrobić po ceremonii.