Pijany przeprowadzał doświadczenia chemiczne. Doprowadził do wybuchu
26-latek z Olecka eksperymentował w swoim mieszkaniu z substancjami chemicznymi, doprowadzając do eksplozji. Z okien lokalu wyleciały szyby. Początkowo ludzie myśleli, że doszło do wybuchu gazu.
Do zdarzenia doszło w niedzielę po godz. 20 w Olecku (woj. warmińsko-mazurskie). Policja otrzymała zgłoszenie, że w jednym z mieszkań doszło do wybuchu gazu. Eksplozja miała spowodować wybicie szyb w oknach. Na miejscu pojawiły się służby ratunkowe. Z bloku ewakuowano 13 osób. Nikt nie odniósł obrażeń.
Podczas oględzin mieszkania, w którym doszło do wybuchu, saperzy znaleźli kilka tub z substancjami chemicznymi. Jak ustalono 26-latek wykonywał doświadczenia chemiczne. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Był pijany, miał ok. promil alkoholu w organizmie.
26-latek zostanie przesłuchany po tym, jak wytrzeźwieje. Może usłyszeć zarzuty sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób albo mieniu wielkich rozmiarów. Grozi za to do 10 lat więzienia. Oleccy funkcjonariusze ustalają dokładne okoliczności sprawy i identyfikują zabezpieczone substancje.
Zobacz także: "Macierewicz ma kłopoty". Siemoniak mówi o „niegodziwych działaniach” b. ministra
Źródło: policja.gov.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl