Pijany kierowca wjechał w dzieci na podwórku w Radzicach Małych. 11‑latek w szpitalu
Policja z województwa łódzkiego przekazała informacje o przerażającym wypadku. Pijany kierowca wjechał na podwórko, na którym bawiły się dzieci. 11-latek z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala.
03.06.2021 | aktual.: 03.06.2021 11:32
Do tego wypadku doszło w środę 2 czerwca około 15:30 w Radzicach Małych (powiat opoczyński). 60-letni kierowca toyoty corolli utracił panowanie nad samochodem i wjechał na podwórko, na którym bawiły się dzieci.
Wypadek w Radziach Małych. 11-latek w szpitalu
Kierowcę zbadano alkomatem. Okazało się, że był pijany - miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie.
"60-latek wcześniej uderzył w ogrodzenie innej posesji, następnie staranował kolejne dwa ogrodzenia i swoją niebezpieczną podróż zakończył na podwórku, na którym bawiły się dzieci" - czytamy w komunikacie Policji Łódzkiej. Poważne obrażenia odniósł 11-latek. Chłopca przetransportowano do szpitala.
Funkcjonariusze ustalili, że 60-latek ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Kierowca został zatrzymany. Po wytrzeźwieniu ma usłyszeć zarzuty.
Policja w komunikacie przypomniała, że każdy pijany kierowca jest potencjalnym zabójcą na drodze. Dlatego należy reagować, gdy widzimy, że ktoś wsiada za kierownicę pod wpływem alkoholu.
Przeczytaj także: Nie żyje 23-letnia Magdalena. Wypadek w Białymstoku prawdopodobnie spowodował policjant. Nowe informacje
Zobacz też: Zabił 18-latkę w Kamieniu Pomorskim. "Był to miły, grzeczny chłopiec"