PolskaPijany kapitan sterował barką wiozącą 500 ton węgla

Pijany kapitan sterował barką wiozącą 500 ton węgla

Nawet dwa lata więzienia mogą grozić kapitanowi, który po pijanemu płynął po Kanale Gliwickim barką z blisko 500 tonami węgla. Mężczyzna miał około 1,5 promila alkoholu - podała policja.

21.05.2008 | aktual.: 21.05.2008 12:48

Rano w gliwickim porcie rzecznym policjanci postanowili sprawdzić stan trzeźwości załogi jednej z barek transportujących węgiel. Korzystając z przerwy technicznej związanej z przepompowywaniem poziomów wody w śluzie, policjanci weszli na pokład barki, która zatrzymała się przed śluzą na Kanale Gliwickim.

Zbadali alkomatem 56-letniego kapitana. Okazało się, że w wydychanym powietrzu ma ok. 1,5 promila alkoholu. Kapitan żeglugi śródlądowej prowadził barkę wypełnioną 496 tonami węgla, Kanałem Gliwickim miał go przetransportować do Kędzierzyna-Koźla.

Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, gdzie po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty prowadzenia statku pod wpływem alkoholu, za które to przestępstwo kodeks karny przewiduje do 2 lat pozbawienia wolności.

Liczący ponad 40 km Kanał Gliwicki łączy Gliwice z Odrą. Zaczyna się w Kędzierzynie-Koźlu, a kończy w basenie Portu Gliwice. Głównym źródłem zasilania kanału jest rzeka Kłodnica oraz jeziora w jego górnej części.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)