Pijani Finowie wtargnęli do Auschwitz-Birkenau. Interweniowała policja

Dwaj pijani obywatele Finlandii wtargnęli na teren Auschwitz-Birkenau. Mieli po ponad 2 promile we krwi. Zostali zatrzymani przez policję i ukarani grzywną po 1,5 tys. zł.

Dwóch nietrzeźwych Finów wtargnęło do Auschwitz-BirkenauDwóch nietrzeźwych Finów wtargnęło do Auschwitz-Birkenau
Źródło zdjęć: © KPP w Oświęcimiu
Paulina Ciesielska

Co musisz wiedzieć?

  • Dwóch obywateli Finlandii zostało zatrzymanych przez policję na terenie Muzeum Auschwitz-Birkenau po bezprawnym wtargnięciu w stanie nietrzeźwości.
  • Mężczyźni mieli ponad dwa promile alkoholu w organizmie i przyznali się do zarzucanego czynu, za co dobrowolnie poddali się karze.
  • Prokurator nałożył na każdego z nich grzywnę w wysokości 1,5 tys. zł; groziła im także kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek (22 września). Tuż po godzinie 19 policjanci z oświęcimskiej komendy zostali wezwani przez strażników muzeum w Brzezince, w związku z ujęciem dwóch nietrzeźwych obywateli Finlandii.

Pijani Finowie wtargnęli do Auschwitz-Birkenau

Według relacji strażników muzeum w Brzezince, mężczyźni nie zostali wpuszczeni na teren muzeum, ponieważ było już nieczynne. Chwilę później zauważono, że przeszli przez ogrodzenie i weszli na teren byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady. Finowie zostali jednak szybko ujęci.

- Policjanci przejęli 33-latków. Trafili oni do pomieszczeń dla osób zatrzymanych oświęcimskiej komendy policji, w związku z podejrzeniem, że dopuścili się bezprawnego wtargnięcia na teren muzeum. Badanie ich stanu trzeźwości wykazało ponad dwa promile alkoholu - poinformował rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

Sejm o zestrzeliwaniu dronów: "Trzeba reagować stanowczo"

Sprawą zajęli się funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego. Na podstawie zebranych dowodów zatrzymanym Finom przedstawione zostały zarzuty bezprawnego wtargnięcia na teren byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego w Birkenau. Grozi za to kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku.

Podejrzani przyznali się do zarzucanego im czynu i dobrowolnie poddali karze. Prokurator Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu nałożył na nich kary grzywny w wysokości po 1500 złotych.

Wybrane dla Ciebie
Celne trafienie Neptunów. Infrastruktura Putina w płomieniach
Celne trafienie Neptunów. Infrastruktura Putina w płomieniach
Pesymizm prezydenta Finlandii. Zawieszenie broni "mało prawdopodobne"
Pesymizm prezydenta Finlandii. Zawieszenie broni "mało prawdopodobne"
Pacjenta bolał brzuch. "Przypadek, o którym mówił cały blok operacyjny"
Pacjenta bolał brzuch. "Przypadek, o którym mówił cały blok operacyjny"
Niebezpieczne warunki na drogach. Jest ostrzeżenie
Niebezpieczne warunki na drogach. Jest ostrzeżenie
Nie chcą do USA. Zrazili Kandyjczyków
Nie chcą do USA. Zrazili Kandyjczyków
Dramat rozegrał się nocą. Jedna osoba nie żyje, trzy są w szpitalu
Dramat rozegrał się nocą. Jedna osoba nie żyje, trzy są w szpitalu
Koniec fajerwerków? Projekt trafia do komisji
Koniec fajerwerków? Projekt trafia do komisji
Rusza proces księdza oskarżonego o znęcanie się nad wikariuszem
Rusza proces księdza oskarżonego o znęcanie się nad wikariuszem
Pościg w Raciborzu, policja publikuje nagranie. "Karetkę, karetkę"
Pościg w Raciborzu, policja publikuje nagranie. "Karetkę, karetkę"
Wpadł poszukiwany Amerykanin. Ukrywał się m.in. w Polsce
Wpadł poszukiwany Amerykanin. Ukrywał się m.in. w Polsce
Orban o końcu wojny w Ukrainie. Mówi o "zewnętrznych siłach"
Orban o końcu wojny w Ukrainie. Mówi o "zewnętrznych siłach"
Czarzasty ma poparcie koalicji. "Umów trzeba dotrzymywać"
Czarzasty ma poparcie koalicji. "Umów trzeba dotrzymywać"