ŚwiatPijana rekordzistka. Jechała po kolejne winko

Pijana rekordzistka. Jechała po kolejne winko

35-letnia Tracey Chambers jest bohaterką brytyjskich mediów. Jednak powód jej sławy jest niezbyt chlubny. Kobieta została złapana na jeździe po pijanemu - wynik pomiaru okazał się najwyższym wskazaniem do tej pory zarejestrowanym wśród pań w Wielkiej Brytanii.

06.06.2012 | aktual.: 06.06.2012 11:44

Patrol policji na jednej z ulic w Northampton zwrócił uwagę na pewien samochód prowadzony w dość chaotyczny sposób. Po zatrzymaniu okazało się, że za kierownicą znajduje się pijana Tracey Chambers. Kobieta przyznała się policjantom, że zanim wsiadła do samochodu wypiła trzy butelki wina. Potem zostawiła swoje dziecko bez opieki w domu i pojechała do sklepu po kolejną porcję alkoholu.

35-latkę aresztowano. Po przewiezieniu na komisariat kobieta została poddana dwóm testom alkoholowym. Wynik przeszedł najśmielsze oczekiwania policjantów. Okazało się, że kobieta przekroczyła dopuszczalny limit dla kierowców aż ponad pięć razy. Pierwsze wskazanie wykazało 188 mikrogramów na 100 ml powietrza - dokładnie 5,4 raza za dużo (dopuszczalny limit to 35 mikrogramów) - prawie cztery promile. To najwyższy pomiar zarejestrowany wśród kobiet złapanych za kółkiem do tej pory w Wielkiej Brytanii!

Sprawa znalazła swój finał w sądzie. Jednak nieoczekiwanie 35-latka po rozprawie wyszła na wolność. Kobieta przyznała, że ma problem z alkoholem. Zaczęło się kilka lat temu, kiedy została zwolniona z pracy. Tracey Chambers dostała tylko zakaz prowadzenia samochodu na okres trzech lat. Przez rok będzie też pod nadzorem kurator leczyć się z choroby alkoholowej. Łagodna kara to z pewnością zasługa obrońcy 35-latki. - Od czterech lat moja klientka nie była w stanie podjąć pracy, cierpiała na depresję. Wtedy też pojawiał się alkohol - mówi adwokat Neil Clark.

Tracey Chambers pobiła niechlubny rekord, który wcześniej należał do Claire Louise Garrett zatrzymanej podczas jazdy po pijanemu latem 2010 roku. Wyniki pomiaru wykazały u Garrett 179 mikrogramów alkoholu w 100 ml powietrza. Kobieta była tak pijana, że jechała drugą stroną ulicy. Przyznała się do winy i dostała również trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów.

W kategorii mężczyzn wykazał się z kolei pewien Polak, do którego nadal należy rekord wśród kierowców. W styczniu 2010 roku pomiar wskazał wynik 191 mikrogramów na 100 ml powietrza.

Małgorzata Słupska

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)