Pijana nauczycielka chciała przekupić policjantów
Policja zatrzymała nauczycielkę jednej ze
stargardzkich szkół podstawowych, która prowadziła lekcje pod
wpływem alkoholu. Interweniującym policjantom proponowała łapówkę,
by sfałszowali wyniki badania alkotestem - poinformowano w biurze prasowym Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
05.03.2004 16:15
Do zdarzenia doszło w środę. Tego dnia policjanci ze Stargardu Szczecińskiego zostali wezwani do szkoły przez jej dyrektorkę, która zorientowała się, że 50-letnia nauczycielka nie jest trzeźwa. Kobieta najpierw nie chciała poddać się badaniom na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu. Próbowała nakłonić policjantów, by odstąpili od badania alkotestem. Gdy jej perswazje nie przyniosły skutku, usiłowała wręczyć im pieniądze.
Po badaniu alkotestem okazało się, że nauczycielka miała około 1,5 promila alkoholu.
Kobietę zawieziono do izby wytrzeźwień. Następnego dnia przesłuchano ją w komendzie. Prokurator postawił jej zarzut usiłowania wręczenia łapówki i zdecydował o zwolnieniu kobiety za poręczeniem majątkowym.
Jak poinformowano w szczecińskim kuratorium, od zdarzenia nauczycielka nie pojawiła się w szkole. Od piątku zaś jest na zwolnieniu lekarskim.
_ "Dyrekcja szkoły ma zamiar zawiesić w obowiązkach nauczycielkę i skierować wniosek, by sprawą zajęła się wojewódzka komisja dyscyplinarna dla nauczycieli"_ - powiedziała wicekurator oświaty Grażyna Bychawska. Wicekurator dodała, że wszelkie działania wobec pracownika, zgodnie z prawem, będzie można podjąć, gdy powróci on do pracy.