Pijana matka zostawiła dziecko na bazarze
Zarzut narażenia na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia swego dziecka postawiła policja 27-letniej kobiecie z Siemiatycz (Podlaskie), która zostawiła bez opieki na miejskim bazarze trzyletniego synka - poinformował Kamil Tomaszczuk z zespołu prasowego podlaskiej policji. Kobieta była pijana, miała prawie cztery promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Zdarzenie miało miejsce w piątek na miejskim bazarze. Mieszkańcy powiadomili policję, że pozostawiono tam bez opieki trzyletniego chłopczyka. Okazało się, że matka dziecka i jej konkubent siedzieli na bazarowym murku, a dziecko błąkało się po ulicy. Także konkubent był pijany, miał około trzech promili alkoholu w wydychanym powietrzu.
Dziecko trafiło pod opiekę lekarzy ze szpitala w Siemiatyczach.
Kobiecie grozi kara od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.