Pijana matka wiozła 9‑latkę. Zareagowali świadkowie

W Wolbromiu małżeństwo zauważyło dziwnie jadący samochód, za kierownicą którego siedziała 30-letnia kobieta. W środku znajdowała się jej 9-letnia córka. Na miejsce wezwano policję. Badanie alkomatem wykazało, że kierująca znajduje się pod wpływem alkoholu.

Pijana matka wiozła 9-latkę. Zareagowali świadkowie
Pijana matka wiozła 9-latkę. Zareagowali świadkowie
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Policja
Łukasz Kuczera

05.11.2024 16:59

Jak przekazała we wtorek oficer prasowa komendy powiatowej policji w Olkuszu kom. Katarzyna Matras, do zdarzenia doszło w ostatni dzień października. Na drodze powiatowej prowadzącej z Łobzowa w stronę Wolbromia małżeństwo jadące osobowym volkswagenem zauważyło dziwnie poruszający się pojazd.

Kobieta kierująca samochodem raz zwalniała, innym razem przyspieszała, zagrażając przy tym innym uczestnikom ruchu drogowego. Dlatego świadkowie zatrzymali własne auto, a następnie uniemożliwili dalszą jazdę 30-latce i wezwali policję.

Pijana matka wiozła 9-latkę. Zareagowali świadkowie

Od kobiety siedzącej za kierownicą dało się wyczuć silną woń alkoholu. 30-latka miała też spore problemy z porozumiewaniem się, a na tylnych fotelach znajdowała się jej 9-letnia córka. Badanie alkomatem wykazało w organizmie kobiety ponad 2,5 promila alkoholu. W tej sytuacji mundurowi zatrzymali kierującej prawo jazdy i zabezpieczyli jej pojazd.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, a także możliwe spowodowanie zagrożenia życia i zdrowia dziecka kobieta odpowie przed sądem. Grozi jej za to do pięciu lat więzienia. O sprawie został także powiadomiony sąd rodzinny.

Funkcjonariusze z Olkusza w tej sytuacji chwalą zachowanie świadków zdarzenia, bo ich szybka reakcja pozwoliła wyeliminować z ruchu nietrzeźwą kierującą. Policjanci zaapelowali, aby w podobnych sytuacjach nie mieć obaw i dzwonić na numer alarmowy.

Każda osoba wsiadająca za kierownicę pod wpływem alkoholu stanowi olbrzymie zagrożenie - dla siebie, ale też dla innych uczestników ruchu drogowego. Warto o tym pamiętać.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (19)