To pierwszy udany przeszczep płuc i serca w Polsce. Podczas pięciu poprzednich prób pacjenci nie mogli być odłączeni od respiratorów i po kilku dniach umierali. Nasz pacjent bardzo dobrze rokuje - powiedział dyrektor Centrum prof. Marian Zembala.
Pacjent - mieszkaniec Tarnowskich Gór - miał ciężkie pozapalne uszkodzenie serca, a w jego wyniku - wysokie nadciśnienie w płucach; przeszedł też wielokrotne zatory płuca. Gdyby przeszczepiono mu tylko serce, płuca odmówiłyby posłuszeństwa.
Od 30 sierpnia przebywał na oddziale intensywnej opieki kardiologicznej Kliniki Kardiologicznej w Zabrzu. Przeszczep uratował mu życie. W szpitalu pozostanie jeszcze przez 2-3 tygodnie.
Operację przeprowadzono w nocy ze środy na czwartek. Trwała blisko 10 godzin. Narządy od 28-letniego dawcy pobrano w Zabrzu.
Pacjent miał dużo szczęścia, że tak szybko znalazł dawcę. Tylko 20% dawców serca może być jednocześnie dawcami płuc - powiedział prof. Zembala.
Pierwszą próbę przeszczepu płuc i serca w Polsce podjął w Zabrzu prof. Zbigniew Religa. Obecnie na taką operację czeka w Polsce 16 osób, w tym 3 w ciężkim stanie. W 2000 r. na całym świecie przeprowadzono 104 przeszczepy płucoserca, 3175 przeszczepów samego serca i 1400 - płuc. (ajg)
