Pierwsi nurkowie zeszli do wraku "Kurska"
Pierwsze dwie grupy nurków zeszły do wraku okrętu atomowego "Kursk", aby rozpocząć prace nad jego wydobyciem - powiedział w sobotę rzecznik prasowy rosyjskiej marynarki.
W nocy z piątku na sobotę nurkowie opuścili się na głębokość ok. 100 metrów i zbadali powłokę łodzi.
Następnym krokiem ma być wywiercenie otworów w kadłubie statku na specjalne liny, przy pomocy których w połowie września wrak zostanie wydobyty na powierzchnię.
Podwodny okręt atomowy "Kursk" poszedł na dno w sierpniu ub.r. Zginęło 118 marynarzy. Do tej pory rosyjskie władze nie podały oficjalnej przyczyny katastrofy. Początkowo twierdzono, że okręt zatonął po zderzeniu z obcą jednostką; ostatnio jednak przyznano, że przyczyną zatonięcia mogła być eksplozja na pokładzie. (zap)