PolskaPieniądze zostały w rodzinie (policji)

Pieniądze zostały w rodzinie (policji)

Toruńska policja płaci 500 złotych mieszkańcom, którzy złapią graficiarza. Pięć setek właśnie wpadło do kieszeni policjanta - pisze "Gazeta Pomorska".

05.07.2006 | aktual.: 05.07.2006 05:56

Dwa miesiące temu toruński komendant miejski policji Janusz Brodziński ustanowił specjalną nagrodę. Obiecał 500 złotych każdemu, kto przyczyni się do zatrzymania graficiarza. W ten sposób policja chciała walczyć z plagą bazgrołów, które pojawiają się nawet na zabytkach.

Okrągła sumka właśnie wpadła do kieszeni policjantowi. Funkcjonariusz został nagrodzony za to, co zrobił w czasie wolnym, gdy nie był na służbie- poinformowała we wtorek Ewa Grzelak, oficer prasowy toruńskiej policji.

Jadąc prywatnym samochodem, po służbie, zauważył nastolatka. Chłopak bazgrał coś na ścianie budynku przy ul. Niesiołowskiego na toruńskim Rubinkowie. Funkcjonariusz zatrzymał auto, wyskoczył z niego, złapał domorosłego malarza i przekazał go kolegom po fachu. Kolejne 500 złotych czeka na następnych nieobojętnych - pisze "Gazeta Pomorska". (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)