PolskaPieniądze dla wynalazców. Do zdobycia 200 mln zł

Pieniądze dla wynalazców. Do zdobycia 200 mln zł

200 mln zł trafi do firm, które chcą zdobyć międzynarodową ochronę dla swoich wynalazków, wzorów użytkowych i przemysłowych. Po pieniądze sięgną też te przedsiębiorstwa, które muszą bronić swoich praw do nich.

Pieniądze dla wynalazców. Do zdobycia 200 mln zł
Źródło zdjęć: © Pixabay.com/Domena publiczna

12.06.2015 12:00

Jesienią ruszają konkursy na dotacje na uzyskanie patentu albo zarejestrowanie wzorów przemysłowych i użytkowych. Ten typ dotacji nie jest niczym nowym. Już w ostatnich 7 latach Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości oferowała taką możliwość. Teraz szykuje kontynuację działania.

- Tworząc ten instrument bazowaliśmy na doświadczeniach z poprzedniej perspektywy - mówi Maciej Ziarko, dyrektor departamentu wsparcia innowacyjności w PARP.

Podobnie jak poprzednio, także teraz dotacje będą przeznaczone dla mikro, małych i średnich przedsiębiorstw, które chcą uzyskać ochronę prawa własności przemysłowej, tj.: patenty, ochronę na wzory użytkowe lub wzory przemysłowe.

Z Funduszy Europejskich firmy będą mogły pokryć część kosztów związanych ze zdobyciem ochrony np. opłaty urzędowe za zgłoszenie wynalazku czy wzoru, zatrudnienie rzecznika patentowego, pokrycie kosztów tłumaczenia niezbędnej dokumentacji, albo zakupu potrzebnych analiz i ekspertyz.

Co ważne, dotacja jest tylko na zdobycie ochrony międzynarodowej. Firmy, które chcą w polskim urzędzie patentowym zdobyć patent ważny tylko na Polskę, nie dostaną wsparcia.

Nowe możliwości

W nowym instrumencie PARP szykuje też pewne modyfikacje. Po pierwsze agencja rozszerzyła katalog kosztów kwalifikowanych. Od tego roku dotacja pokryje też część wydatków związanych z komercjalizacją chronionych rozwiązań, głównie związanych z poszukiwaniem potencjalnych partnerów biznesowych zainteresowanych wdrożeniem wynalazku. Skąd taki pomysł?

- Zauważyliśmy, że część naszych beneficjentów to firmy założone przez wynalazców, albo typowe firmy badawczo-rozwojowe. Takie przedsiębiorstwa mają wynalazki, ale nie prowadzą wdrożeń, tylko szukają innych firm które chciałby skomercjalizować wyniki ich prac - tłumaczy Ziarko.

Po drugie instrument rozszerzono o wsparcie na realizację ochrony własności przemysłowej. To oznacza, że dotacja sfinansuje też koszty związane z prowadzeniem przed zagranicznymi urzędami patentowymi postępowania o unieważnienie lub wygaśnięcie patentu.

- Polscy przedsiębiorcy są coraz bardziej świadomi kwestii związanych z ochroną własności przemysłowych i coraz bardziej świadomie korzystają z praw, które im przysługują. Nasz instrument ma ułatwić im występowanie do odpowiednich organów, jeśli uważają, że czyjeś patenty naruszają ich rozwiązania - tłumaczy Ziarko.

Mniej, ale więcej

W porównaniu z poprzednimi latami zmieni się też wysokość i intensywność wsparcia. Po pierwsze na działanie przeznaczono więcej pieniędzy. Poprzednio było to ok. 86 mln zł, a z pomocy skorzystało ponad 630 firm. Teraz na ochronę wartości intelektualnych w latach 2014-2020 przeznaczono 200 mln zł. Pieniądze pochodzą z programu Inteligentny Rozwój. PARP szacuje, że z tych środków skorzysta około 2 - 2,5 tys. przedsiębiorstw.

Wzrośnie też kwota, którą będą mogły dostać firmy. Teraz koszty kwalifikowane będą musiały mieścić się w przedziale od 10 tys. do 1 mln zł. Za to zmniejszy się wielkość dotacji. Poprzednio dotacja mogła pokryć do 70 proc. wartości projektu. Teraz z Funduszy Europejskich firma opłaci maksymalnie połowę kosztów związanych z uzyskaniem ochrony.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)