Pielgrzymka pojednania do Zarwanicy
Ogólnoukraińska pielgrzymka do Sanktuarium
Maryjnego w Zarwanicy, w której biorą udział także Polacy, jest
budowaniem mostów pojednania, od których będzie zależeć również
przyszłość Europy - powiedział koordynator
pielgrzymki ks. Stefan Batruch.
07.08.2004 17:25
W uroczystościach w Zarwanicy, w obwodzie tarnopolskim na zachodzie Ukrainy, uczestniczyć będą prymas Polski kardynał Józef Glemp i zwierzchnik Kościoła greckokatolickiego kardynał Lubomyr Huzar.
Ks. Batruch podkreślił, że pielgrzymka ma ogromne znaczenie, ponieważ po raz pierwszy od dziesiątków lat prymas Polski będzie uczestniczyć wspólnie ze zwierzchnikiem Kościoła greckokatolickiego w pielgrzymce, której organizatorzy dali tytuł wymowny, a zarazem symboliczny: "Pielgrzymka miłości i przebaczenia". Hasło to - według ks. Batrucha - ma zarówno wymiar szeroki, ogólnoludzki, ale także bardzo konkretny, polsko-ukraiński.
To, co jest szczególne w tym wspólnym pielgrzymowaniu, to nie tylko obecność kardynałów, ale również przesłanie skierowane do zgromadzonych wiernych, w którym wyrażone jest pragnienie wzajemnego przebaczenia krzywd wyrządzonych i doznanych, szczególnie w przeszłości - powiedział ks. Batruch.
Jego zdaniem, zarówno kardynał Glemp jak i kardynał Huzar są przekonani, że nastał już taki stosowny czas, by narody Polski i Ukrainy uwolniły się od bolesnej przeszłości i jeszcze z większym zaangażowaniem budowały mosty pojednania, od których będzie zależeć również przyszłość Europy.