Pielgrzymka lada dzień - przygotowania idą pełną parą
Na trzy dni przed pielgrzymką rodzin ofiar katastrofy samolotu Tu-154 do Smoleńska, wokół miejsca katastrofy trwają przygotowania. Teren, na którym wkrótce zaczną pracować polscy archeolodzy jest odgrodzony, a porządku przez cały czas pilnują milicjanci.
07.10.2010 | aktual.: 07.10.2010 19:43
Przy drodze z betonowych płyt, prowadzącej do miejsca katastrofy usypane są pobocza. Wjazd na nią jest zakazany. Robotnicy układają z białej kostki niewielki placyk pod gotowym zadaszeniem i ścieżkę. Prace te odbywają się tuż obok kamienia upamiętniającego katastrofę. Krzyże i kwiaty przywiezione przez odwiedzających to miejsce Polaków odsunięto pod pobliskie drzewa.
Teren, na którym wkrótce zaczną pracować polscy archeolodzy odgrodzony został taśmą. Napisy po polsku i po rosyjsku uprzedzają, że teren przygotowywany jest do prac archeologicznych od 13 października. Tuż obok stoi samochód milicyjny z dwoma dyżurującymi funkcjonariuszami.
Dwaj napotkani w pobliżu mieszkańcy Smoleńska powiedzieli, że porządkowanie terenu trwa od kilku tygodni. Przechodząca obok starsza para podkreśliła, że miejsce to będzie teraz wyglądać lepiej, co będzie pozytywne i dla Polaków, i dla miejscowych mieszkańców.
Podczas niedzielnej pielgrzymki rodzin ofiar katastrofy z 10 kwietnia odbędzie się msza ekumeniczna i złożenie kwiatów, uczestnicy pielgrzymki przejdą również do wraku samolotu, złożonego na płycie lotniska. Przewidziane jest też spotkanie żon prezydentów: Polski, Anny Komorowskiej i Rosji, Swietłany Miedwiediewej.
Szef MSZ Radosław Sikorski wyraził nadzieję, że uruchomienie agencji konsularnej w Smoleńsku będzie kwestią tygodni, a nie miesięcy. Zaznaczył przy tym, że konsulowie już pracują na miejscu.