Pielgrzymi już wyjeżdżają, na przejściach spokojnie
Polskie przejścia graniczne, w czasie wizyty
Benedykta XVI, przekroczyło w sumie 7 719 pielgrzymów, najwięcej z
Białorusi - 2365 i Ukrainy - 2316. Jak informuje Straż Graniczna,
ruch był jednak nieznacznie większy niż w zwykłe dni. Widać już wzmożony ruch wyjazdowy pielgrzymów.
28.05.2006 | aktual.: 28.05.2006 23:31
By usprawnić odprawę grup pielgrzymów, wprowadzono na ten okres tzw. listy zbiorowe, zawierające dane uczestników i daty oraz godziny przejazdu przez przejście graniczne. Zniesiono także jednorazowo opłaty wizowe dla wiernych z Białorusi, Rosji i innych byłych republik radzieckich.
Najwięcej pielgrzymów wjechało w te dni do Polski przez przejścia podległe podlaskiemu (2086 osób), bieszczadzkiemu (2046) i nadbużańskiemu (1142) oddziałowi SG.
Odprawy przebiegały szybko, nie doszło do żadnych incydentów. Generalnie ruch był większy niż w normalne dni, ale nie było kolejek - liczba pielgrzymów, którzy przekraczali granicę rozłożyła się na te cztery dni - podsumował rzecznik komendanta głównego Straży Granicznej Jarosław Żukowicz.
Dodał, że jedynym poważniejszym zdarzeniem, do jakiego doszło w nocy z czwartku na piątek, było zatrzymanie przez funkcjonariuszy Karpackiego Oddziału SG, 18 nielegalnych imigrantów z Indii. Być może chcieli wykorzystać sytuację, myśląc, że jesteśmy zajęci odprawą pielgrzymów - powiedział Żukowicz.
Żukowicz dodaje, że już rozpoczęły się wyjazdy pielgrzymów do ojczystych krajów. Strażnicy graniczni spodziewają się jednak, że podobnie jak przyjazdy, rozłożą się w czasie i nie będzie kolejek na przejściach.