Polska"Pielęgniarki były traktowane maksymalnie dobrze"

"Pielęgniarki były traktowane maksymalnie dobrze"

Rzecznik Praw Obywatelskich uznał, że pielęgniarki były odpowiednio traktowane w Kancelarii Premiera. Janusz Kochanowski powiedział, że pracownicy kancelarii byli do dyspozycji pielęgniarek całą dobę. Były traktowane maksymalnie dobrze, na ile stać urząd państwowy, który do tego nie jest przygotowany - podkreślił.

27.06.2007 | aktual.: 27.06.2007 15:22

Rzecznik Praw Obywatelskich powiedział również, że dostarczano pielegniarkom posiłki, napoje, w pewnym momencie pojawiły się nawet karimaty. Janusz Kochanowski dodał, że dostał z kancelarii te informacje na piśmie, ale mimo zwrócił się z prośbą o podanie większej ilości szczegółów.

Rzecznik oświadczył również, że z jego ustaleń wynika, iż w sprawie traktowania pielęgniarek wewnątrz kancelarii premiera, było dużo przekłamań. Jak powiedział, może to wynikać z emocji, jakie towarzyszą tego typu protestom.

Janusz Kochanowski powiedział, że nie potwierdziły się doniesienia, iż jedna z kobiet została aresztowana. Nieprawdą okazało się też, że pracownik biura Rzecznika Praw Obywatelskich miał utrudniony kontakt z protestującymi pielęgniarkami.

Cztery pielęgniarki od ubiegłego wtorku odmawiały opuszczenia siedziby rządu. Opuściły budynek wczoraj po południu, po rozmowie z premierem Jarosławem Kaczyńskim. Wśród nich była szefowa Związku Zawodowego Pielegniarek i Położnych, Dorota Gardias. Związkowcy będą kontynować rozmowy z centrum dialogu społecznego w Warszawie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)