Piechota udostępni dokumenty dotyczące kontraktu z Norwegami
Były minister gospodarki w rządach Leszka
Millera i Marka Belki poseł Jacek Piechota (SLD) zapowiedział we
wtorek w Szczecinie, że w najbliższy poniedziałek na konferencji
prasowej w Warszawie udostępni posiadane przez siebie dokumenty
dotyczące kontraktu norweskiego na dostawę gazu.
W konferencji ma uczestniczyć też m.in. były prezes PGNiG Marek Kossowski. Piechota podkreślił, że umowę podpisywało właśnie PGNiG, a nie rząd Leszka Millera.
Chcemy wszystkie dokumenty potwierdzające te fakty i tezy upowszechnić (..) Myślę, że strona norweska nie będzie miała nic przeciwko odtajnieniu treści tego kontraktu - dodał Piechota.
Jeśli minister Woźniak dzisiaj wielokrotnie opowiada, że kontrakt norweski był bardzo dobry i on nie wie, dlaczego nie był kontynuowany, gdyż nie może jego treści upowszechnić z uwagi na tajemnicę handlową, to ja wzywam pana ministra Woźniaka do upowszechnienia i odtajnienia tych dokumentów - powiedział.
Piechota wezwał też do upowszechnienia dokumentów z posiedzeń zarządów PGNiG, w których obecny minister gospodarki uczestniczył. Poseł zaapelował również o odtajnienie i upublicznienie zapisów z debaty podczas posiedzenia rządu Jerzego Buzka, gdy rozważano ograniczenie wydobycia gazu krajowego, by znaleźć przestrzeń dla gazu norweskiego, co było priorytetem ówczesnego rządu.
Jak zaznaczył, parafowana we wrześniu 2001 roku umowa nie była dokumentem rządowym. Pierwotnie miała być ratyfikowana do końca grudnia 2002 roku, potem z inicjatywy polskiej termin jej ratyfikacji przedłużono o kolejne dwa lata, do końca 2003 roku. W lutym 2004 roku obie strony doszły do wniosku, że nie ma warunków do ratyfikacji tego kontraktu.
Ostatecznie umowa została anulowana z inicjatywy obu stron, bowiem Norwegowie nie znaleźli odbiorców na 3 mld metrów sześciennych gazu, co było warunkiem realizacji kontraktu - podkreślił Piechota.
Przypomniał, że strona polska zobowiązała się do odbioru 5 mld metrów sześciennych gazu. Było to również mało realne z uwagi na nadmiar zakontraktowanego gazu z Rosji oraz wysoką cenę gazu norweskiego - ocenił Piechota.
Zdaniem Piechoty konieczne jest zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego kraju, a jedną z możliwości jest m.in. zainwestowanie w krajowe złoża gazu; są przygotowane opracowania w tej sprawie. Kolejną opcją jest też angażowanie się PGNiG w inwestycje w duże gazociągi, np. Sarmatia lub Nabucco - ocenił Piechota.
