Piechota: możliwe są alternatywne źródła importu ropy

Polski rynek paliw jest zdominowany przez rosyjską ropę, ale jest ona najtańsza. Istnieje jednak alternatywne źródło tego surowca i możliwość transportu ropy drogą morską - powiedział we wtorek wiceminister gospodarki Jacek Piechota w Radiu RMF FM.

21.12.2004 13:05

"Moce przeładunkowe Naftoportu - 34 mln ton rocznie - przewyższają prawie dwukrotnie polskie zapotrzebowanie na ropę naftową, więc jest alternatywa w każdej chwili. Nie trzeba do niej sięgać, bo nie chodzi o to, by dostarczać rafineriom ropę droższą za wszelką cenę" - dodał.

Przypomniał, że 53 proc. gazu pochodzi z kierunku rosyjskiego. Według niego, konieczny jest "rewers, a więc możliwość przesyłania gazu tym samym gazociągiem jamalskim, ale z kierunku zachodniego, przede wszystkim poprzez szukanie nowych technologii - gaz sprężony, ciekły. I wreszcie przez rozbudowę mocy magazynowych, co też planujemy".

Według niego, niedawne przejęcie Jukosu "nie skazuje nas na jakikolwiek dyktat z tamtej strony, gdyż jest zawsze granica w tych negocjacjach". Zaznaczył, że tą granicą są ceny na rynkach światowych i koszt przesyłu drogą morską, poprzez Naftoport i ropociąg Pomerania.

W niedzielę 76,79 proc. akcji Jugansknieftiegazu, głównej spółki wydobywczej koncernu Jukos, kupiła firma Bajkałfinansgrup. Rosyjskie media podają we wtorek, że za Bajkałfinansgrup stoi znany koncern Surgutnieftiegaz.

Piechota poinformował również, że planowana jest budowa elektrowni atomowej w Polsce, co wynika z konieczności spełnienia norm ochrony środowiska.

Według niego, około 2023 r. Polska nie będzie w stanie spełnić wymagań ochrony środowiska, przede wszystkim w zakresie emisji gazów cieplarnianych. "Musi pojawić się tam czyste źródło. (...) Priorytetem jest budowa źródeł opartych na energii odnawialnej, energetyka wiatrowa, oparta na biomasie, wodna. Zasoby tych wszystkich są niewystarczające" - powiedział Piechota. (PAP)

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)