Piątkowe głosowania na Wiejskiej. Niespodziewana wizyta Tuska

Posłowie na piątkowym posiedzeniu wzięli udział w szeregu głosowań. Parlamentarzyści zdecydowali m.in. ws. powołania państwowej komisji do spraw badania wpływów rosyjskich. Chwilę przed głosowaniem na galerii sejmowej pojawił się lider PO Donald Tusk.

Piątkowe głosowania na Wiejskiej. Niespodziewana wizyta Tuska
Piątkowe głosowania na Wiejskiej. Niespodziewana wizyta Tuska
Źródło zdjęć: © East News | Jacek Dominski/REPORTER
oprac. MRM

26.05.2023 | aktual.: 26.05.2023 20:30

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Głosowania w Sejmie rozpoczęły się chwilę po godz. 17. Posłowie zajęli senackim wetem ws. powołania państwowej komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022. Projekt okrzyknięto mianem "lex Tusk".

Chwilę po godz. 18 na galerii sejmowej pojawił się lider PO Donald Tusk. Na sali plenarnej zawrzało. Część posłów opozycji zaczęło skandować nazwisko byłego premiera. To spotkało się z reakcją parlamentarzystów partii rządzącej, którzy zaczęli krzyczeć "do Berlina!".

"Za chwilę głosowanie nad powołaniem komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP. Na galerii pojawił się Donald Tusk, by patrzeć swoim posłom na ręce podczas głosowania" - komentował poseł PiS Radosław Fogiel.

Przewodniczący klubu KO Borys Budka zgłosił wniosek o 15-minutową przerwę, aby posłowie partii rządzącej "przemyśleli głosowanie nad tą bolszewicką, haniebną ustawą". - Ta ustawa to wielkie tchórzostwo Kaczyńskiego, który chce wyeliminować swojego największego rywala - przekazał Budka.

Następnie głos zabrał minister-członek Rady Ministrów Łukasz Schreiber. - Zarzucać prezesowi Kaczyńskiemu tchórzostwo to tylko wy możecie, to jest niegodne. I mamy swój apel: nie bójcie się - podkreślił Schreiber.

Wcześniej posłowie uchwalili ustawę o świadczeniu wspierającym dla osób z niepełnosprawnościami. Świadczenie wspierające przysługiwać będzie w wysokości od 40 proc. do 220 proc. renty socjalnej - w zależności od poziomu potrzeby wsparcia.

Za uchwaleniem ustawy o świadczeniu wspierającym głosowało 445 posłów, przeciw była jedna, wstrzymało się siedmiu.

Zgodnie z ustawą świadczenie wspierające będzie kierowane bezpośrednio do osoby z niepełnosprawnościami. Kwota świadczenia zostanie powiązana z wysokością renty socjalnej. Jej wysokość w 2023 r., po waloryzacji, wynosi 1588,44 zł miesięcznie brutto.

Sejm uchwalił również nowelizację ustawy o żegludze śródlądowej, która wdroży unijne przepisy w zakresie kwalifikacji członków załóg statków żeglugi śródlądowej. Za nowelizacją głosowało 441 posłów, 3 było przeciw, a 7 wstrzymało się od głosu.

Ustawa dotyczy m.in. wprowadzenia jednolitych wymogów dla uzyskiwania unijnych świadectw kwalifikacji członka załogi i unijnych świadectw kwalifikacji do wykonywania szczególnych operacji, zapewnienia odpowiednich procedur wydawania i przedłużania ważności dokumentów członków załóg statków, nowelizacji przepisów dotyczących uznawania dokumentów wydawanych przez inne państwa, określenia ram funkcjonowania komisji egzaminacyjnych i sposobu przeprowadzania egzaminów, określenia procedur zawieszania i cofania kwalifikacji.

Sejm przyjął także nowelizację ustawy o weteranach działań poza granicami państwa, która zakłada wprowadzenie prawa do dodatku dla wszystkich weteranów poszkodowanych w misjach, niezależnie od tego, czy pracują.

W głosowaniu udział wzięło 446 posłów. Za nowelą zagłosowało 445 posłów, 1 poseł był przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Wcześniej na sali posiedzeń plenarnych Sejmu odbyło się II czytanie projektu nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Mimo kontrowersji, które wywołuje to przedłożenie sala sejmowa była niemal pusta.

Stanowisko klubu PiS przedstawił poseł Marek Ast. Zaproponował wprowadzenie poprawki - przedłużenia o tydzień vacatio legis. Zgodnie z zapisem projektu ustawy, miała ona wejść w życie "z dniem następującym po dniu ogłoszenia".

Stanowisko klubu Koalicji Obywatelskiej przedstawiła posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz. - Coś wam ten Trybunał Konstytucyjny nie wyszedł - mówiła. - Miał być malowany Trybunał Konstytucyjny i po 8 latach farba schodzi - dodała. I w imieniu klubu złożyła wniosek o odrzucenie projektu ustawy w II czytaniu.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (888)