Piątka dla zwierząt. Ryszard Terlecki: "teraz nie powinno być wątpliwości"
W Senacie zostanie przeprowadzone głosowanie nad nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt. Ryszard Terlecki ma nadzieję, że senatorowie PiS-u zagłosują zgodnie z rekomendacją. I przypomina, co grozi za złamanie dyscypliny partyjnej.
- My jesteśmy za poprawkami. Dyscyplina (w głosowaniu - red.) jest cały czas - podkreślił w rozmowie z dziennikarzami Ryszard Terlecki. Wicemarszałek Sejmu wypowiedział się na temat głosowania nad tzw. piątką dla zwierząt, do którego ma dojść jeszcze w środę.
Terlecki został zapytany, ilu senatorów PiS może się wyłamać i zagłosować "za" odrzuceniem ustawy w całości. - Mam nadzieję, że żaden - stwierdził. I przypomniał, że za złamanie dyscypliny grozi "usunięcie z klubu, usunięcie z partii". - Różne mogą być konsekwencje - przyznał.
W późniejszej rozmowie wicemarszałek Sejmu zaznaczył, że dokonano "licznych zmian po długich i wyczerpujących dyskusjach".
Piątka dla zwierząt. Jest rekomendacja PiS-u dla senatorów
- Myślę, że teraz nie powinno już być dużych wątpliwości. Mam nadzieję, że ci senatorowie, którzy te wątpliwości zgłaszali, zostali przekonani i że cały klub senacki Prawa i Sprawiedliwości zagłosuje zgodnie z rekomendacjami pana przewodniczącego Marka Martynowskiego - powiedział.
Martynowski przekazał, że najważniejsza rekomendacja to głosowanie przeciw wnioskom o odrzucenie nowelizacji oraz o przyjęcie jej bez poprawek.
- Myślę, że większość zagłosuje przeciwko tym wnioskom i będziemy rozpatrywać wnioski te, które zostały zgłoszone na dzisiejszych komisjach i wcześniejszych, merytoryczne, i oczywiście te, które zapowiedział pan premier, również będą głosowane - dodał.
Źródło: PAP