Peru: zidentyfikowano ciała polskich turystów
Zidentyfikowano ciała 6 polskich turystów i 2 Peruwiańczyków, którzy zginęli w poniedziałek w katastrofie minibusu w Peruwiańskich Andach, niedaleko miejscowości Arequipa. Samochód spadł w ponad 100-metrową przepaść.
Dramat rozegrał się w kanionie Colca, niedaleko miejscowości Arequipa, na południu Peru. Droga, którą jechał samochód jest bardzo wąska i niebezpieczna. Rozpędzony minibus nagle przełamał cienkie barierki i spadł w dół.
Ratownicy wydobyli 8 zwłok. Według peruwiańskiej gazety Correo w wypadku zginęli Jadwiga Jagorska, Małgorzata Jędrasik, Danuta Lubieniecka, Franciszek Guder, Andrzej Maciejewski i Andrzej Tuleja. Do szpitala przewieziono - według tego samego dziennika - Reginę Urbanik (ewentualnie Urbańczyk), Bogusława Kuliga, Leszka Kuliga i Mariana Jędrasika. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
O dużym szczęściu może mówić jedna z uczestniczek wycieczki, która już w drodze do kanionu gorzej się poczuła. Wysiadła z minibusa i wróciła do hotelu w pobliżu Arequipy.
11 Polaków postanowiło odbyć wycieczkę objazdową po Peru, Boliwii i Brazylii. Turyści byli w wieku od 40 do 70 lat. Wycieczka, która rozpoczęła się w zeszły czwartek, miała się zakończyć 28 października.
Organizatorem wycieczki było chorzowskie biuro turystyczne "A.T.T Master"; jego właściciel zginął w wypadku.
Policja bada okoliczności zdarzenia. (mag)