Peru: zestrzelenie samolotu wbrew procedurom
Peruwiańscy żołnierze, którzy zestrzelili w miniony piątek samolot typu Cesna wiozący misjonarzy z Amerykańskiego Stowarzyszenaia Baptystów, nie zachowali się zgodnie z obowiązującymi procedurami - twierdzą przedstawiciele Stowarzyszenia.
W katastrofie zginęła żona misjonarza, 36-letnia Amerykanka i jego 7-miesięczna córka. Maszyna, przewożąca 5 Amerykanów została zlokalizowana przez amerykański samolot zwiadowczy, który podejrzewał, że należy ona do przemytników narkotyków.
Według przedstawicieli amerykańskich, którzy zastrzegają anonimowość, członkowie ekipy amerykańskiego samolotu zwiadowczego odradzali Peruwiańczykom strzelanie do samolotu, ponieważ jego tożsamość nie została ustalona. Mimo to peruwiański myśliwiec zestrzelił Cesnę.
Przedstawiciele stowarzyszenia, do którego należeli pasażerowie samolotu, utrzymują, że pilot miał kontakt radiowy z wieżą kontrolną, jednak na innych częstotliwościach niż samoloty wojskowe. (and)