ŚwiatPentagon: w Iraku może wybuchnąć wojna domowa

Pentagon: w Iraku może wybuchnąć wojna domowa

W Iraku istnieją warunki, które mogą doprowadzić do wojny domowej, ale jej wybuch wciąż nie jest nieuchronny - ocenia Pentagon w kwartalnym raporcie na temat sytuacji w tym kraju.

01.09.2006 | aktual.: 01.09.2006 23:49

Raport obejmuje on okres od 20 maja br., kiedy władzę w Iraku objął oficjalnie rząd premiera Nuriego al-Malikiego. Oświadczył on niedawno, że przemoc w kraju "słabnie" i że "nie ma i nie będzie wojny domowej".

Według autorów 63-stronicowego raportu konflikt wyznaniowy między fanatykami sunnickimi i szyickimi przybrał takie natężenie, że stał się groźniejszy od sunnickiej rebelii antyrządowej.

Konflikt ten sprawił też, że "sytuacja pod względem bezpieczeństwa jest obecnie bardziej skomplikowana niż kiedykolwiek od początku Operacji Iracka Wolność", czyli od inwazji na Irak w marcu 2003 roku.

Szczególnie niebezpiecznie jest w Bagdadzie i prowincji stołecznej, a przemoc na tle wyznaniowym zaczyna ogarniać także prowincje na północ od stolicy, Dijalę i Kirkuk, o mieszanej ludności szyickiej, arabsko-sunnickiej, kurdyjskiej i turkmeńskiej.

Ataków było w minionym kwartale o 15% więcej niż w poprzednim okresie trzymiesięcznym, a straty wśród Irakijczyków wzrosły o 51%. Coraz więcej Irakijczyków z pesymizmem patrzy w przyszłość.

"W Iraku istnieją warunki, które mogą doprowadzić do wojny domowej, zwłaszcza w Bagdadzie i jego okolicach" - czytamy w raporcie.

Najnowszy raport skomentował natychmiast przywódca demokratycznej mniejszości w Senacie, Harry Reid. Według niego, świadczy on, że administracja amerykańskiego prezydenta George'a W. Busha "jest coraz bardziej oderwana od faktów w Iraku".

Demokraci wzywają do wycofania wojsk amerykańskich z Iraku, lub przynajmniej podania harmonogramu ich ewakuacji. Bush stanowczo odmawia. Ostatnio siły amerykańskie zwiększono nawet do 140 000 żołnierzy.

Tomasz Zalewski

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)