Pedofilia jak orientacja seksualna?
Zboczeńcy powinni trafiać do więzienia na całe życie. Jeśli dziś nie uda się zaostrzyć kar, to wkrótce pedofilia zostanie uznana za nową orientację seksualną - ostrzegają na łamach "Faktu" prawnik Janusz Kochanowski, filozof Bogusław Wolniewicz i poseł PiS Zbigniew Ziobro.
28.05.2005 | aktual.: 28.05.2005 09:10
W ich debacie pada pytanie czy łagodne traktowanie zboczeńców nie jest rezultatem istnienia w naszym kraju czegoś na kształt wpływowego lobby pedofilów. Zdaniem Wolniewicza chodzi nie tyle o lobby pedofilskie, co o potężny ruch lewacki, który za cel bierze sobie maksymalne rozszerzenie wszelkich możliwych swobód. Rozciąga się to także na pedofilię. Do przyzwolenia na nią lewactwo dorabia ideologię i pseudonaukowe uzasadnienia.
Według Kochanowskiego do Polski przychodzi kultura sprzyjająca pedofilii. Składa się na nią wiele zjawisk, m.in. znaczne obniżenie wieku inicjacji seksualnej, za czym idzie prawne dopuszczenie seksu z coraz młodszymi dziećmi (w Holandii seks jest dozwolony już z 12-latkami).
Ziobro ujawnił, że w swych staraniach w Sejmie o zaostrzenie kar za pedofilię napotyka zdumiewający opór. W dodatku polskie sądy w sprawach o pedofilię orzekają bardzo łagodnie. Zachęca do tego nasz kodeks karny, który jest w tej kwestii wyjątkowo pobłażliwy, nawet w sprawach tak drastycznych jak gwałt ze szczególnym okrucieństwem na dziecku. Dziś polskie prawo kwalifikuje go jako występek, zagrożony karą od 2 do 12 lat, którą można zawiesić. W Wielkiej Brytanii za gwałt na dziecku przewidziana jest jedna jedyna kara: dożywocie. (PAP)