PE: nie stosujcie kary śmierci!
Parlament Europejski przyjął rezolucję, w której wezwał do wprowadzenia natychmiastowego i bezwarunkowego międzynarodowego moratorium na wykonywanie kary śmierci.
01.02.2007 | aktual.: 01.02.2007 14:04
W dniu, w którym w Paryżu rozpoczyna się Trzeci Światowy Kongres przeciw Karze Śmierci, europosłowie wezwali społeczność międzynarodową do przyjęcia moratorium w formie rezolucji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Unijny parlament potępił egzekucję Saddama Husajna oraz sposób, w jaki została wykonana, a następnie wykorzystana przez media.
Parlament wezwał też wszystkie państwa członkowskie UE do niezwłocznego ratyfikowania przepisów, mających na celu całkowite zniesienie kary śmierci. Spośród 27 państw członkowskich tylko Francja, Łotwa i Polska nie ratyfikowały tych ustaleń.
Rezolucji nie poparł poseł Konrad Szymański (PiS): W pełni uznając prawno-międzynarodowe ograniczenia, jakie w tym zakresie przyniosło Polsce członkostwo w Radzie Europy i Unii Europejskiej, nie podzielam przekonania, że zniesienie kary śmierci w innych częściach świata jest rozwiązaniem problemu gwałtu i brutalności - napisał w specjalnym oświadczeniu Szymański.
Całkowite zaniechanie wykonywania kary śmierci wobec zbrodniarzy, terrorystów i krwawych dyktatorów w najbardziej niestabilnych i brutalnych regionach świata jest postulatem nieodpowiedzialnym, jałowym i szkodliwym. UE, ubiegając się o wprowadzenia globalnego moratorium nie może zaoferować krajom targanym przemocą żadnej istotnej pomocy w zakresie bezpieczeństwa publicznego. Stąd możemy też mówić także o hipokryzji inicjatywy włoskiego rządu, do której dziś dopisuje się UE - uważa Szymański.
Zabierając głos w debacie, poseł Bogusław Sonik (PO) odwoływał się do historii Polski - kraju, którego doświadczyły dwa totalitarne reżymy: hitlerowski i komunistyczny. Zwrócił uwagę na nierozłączny związek każdej dyktatury ze stosowaniem kary śmierci.
Stąd - zdaniem Sonika - tylko zniesienie kary śmierci może postawić tamę szaleństwu fanatyków gotowych używać aparatu wymiaru sprawiedliwości do likwidowania swoich przeciwników. Dlatego nawet jeśli ceną tego będzie fakt, że przestępcy, którzy zasługują na najwyższy wymiar kary, spędzą resztę życia w dożywotnim więzieniu to jakkolwiek by to było bolesne, tę cenę warto zapłacić - powiedział Sonik.
Zdaniem Genowefy Grabowskiej (SDPL) usunięcie kary śmierci z kodeksów karnych jest stosunkowo proste i zależy od woli ustawodawcy. To, co jest trudniejsze, to odcięcie się od niej w sferze emocjonalnej, uznać ją za karę nieetyczną i nieodwracalnie wyeliminować ze świadomości człowieka. Jeśli tego nie uczynimy, to nadal będziemy zadawać sobie pytanie, czy człowiek w XXI wieku może nadal zabijać człowieka w majestacie prawa - dodała.
Inga Czerny