Pawluśkiewicz o Grechucie: to szczęście, że go spotkałem
To bardzo smutny dzień - mówi o śmierci Marka Grechuty jego przyjaciel, Jan Kanty Pawluśkiewicz. Grechuta zmarł w Krakowie po ciężkiej chorobie. Miał 61 lat.
09.10.2006 | aktual.: 10.10.2006 06:50
Grechuta i Kanty Pawluśkiewicz razem studiowali architekturę na Politechnice Krakowskiej. Obaj w tym samym czasie zaczynali swoje artystyczne drogi. Jan Kanty Pawluśkiewicz wspominał w III Programie Polskiego Radia, że był to dla niego niezapomniany i szczęśliwy okres.
Po nocach pisaliśmy swoje piosenki, bo tak się nam podobało. To ogromne szczęście, że jako student architektury spotkałem innego studenta i otworzyły się przede mną zupełnie inne ścieżki, zupełnie inny świat. To zawdzięczam Markowi - mówił Pawluśkiewicz.
Jak dodał, Grechuta był artystą bardzo konsekwentnym w budowaniu swojego świata z niesłychanie delikatnych elementów, takich jak fragmenty poezji.
Jan Kanty Pawluśkiewicz napisał wraz z Markiem Grechutą takie utwory jak "Nie dokazuj" czy "Dni, których nie znamy".
Zobacz też: muzyka.wp.pl