PolskaPawlak: PSL chce przywrócić pokój w polskiej polityce

Pawlak: PSL chce przywrócić pokój w polskiej polityce

PSL chce przywrócić pokój w polskiej
polityce i w relacjach między ludźmi - oświadczył prezes
PSL Waldemar Pawlak. Czy to jest normalne, że PiS powołuje na
wysokie stanowiska państwowe ludzi, których potem aresztuje? To
jakiś absurd - stwierdził polityk Stronnictwa.

31.08.2007 | aktual.: 24.09.2007 12:45

W czwartek, w związku ze śledztwem w sprawie przecieku, który spowodował przerwanie akcji CBA w resorcie rolnictwa, ABW zatrzymała b. szefa MSWiA Janusza Kaczmarka, b. szefa policji Konrada Kornatowskiego i prezesa PZU Jaromira Netzla. Prokurator krajowy Dariusz Barski poinformował, że przygotowano też nakaz zatrzymania i zarzuty dla biznesmena Ryszarda Krauzego.

Musimy odpowiedzieć na pytanie, czy chcemy polityki wojny - jak obecnie - czy polityki pokoju? Polityka pokoju, to najważniejsze przesłanie. Działania polityczne muszą dawać konkretne efekty dla kraju i ludzi - powiedział Pawlak na konferencji prasowej w Warszawie.

Zdaniem prezesa PSL, ostatnie działania PiS są - jak to określił - "awanturnicze" i powodują niekorzystny wpływ na gospodarkę. A - jak zaznaczył - Stronnictwo, to "112 lat gwarancji odpowiedzialnej i poważnej polityki".

Pawlak zaapelował też o powszechny udział w wyborach parlamentarnych. Przekonywał, że jego partia ma "dobrych, sprawdzonych w praktyce kandydatów, prawdziwych gospodarzy".

Podczas konferencji, na telebimie wyświetlono kilka haseł, które PSL będzie wykorzystywało w kampanii wyborczej, m.in. - Dialog, Rozsądek, Pokój oraz Porozumienie Służy Ludziom (PSL).

Dziennikarze byli zaskoczeni obecnością na sali 10 osób w garniturach, ciemnych okularach i ze słuchawkami w uszach. Okazało się, że to happening, zorganizowany przez ludowców. Taka sceneria, to symbol tego, co się zaczyna dziać w naszym kraju - wyjaśnił Pawlak.

Marszałek województwa mazowieckiego, Adam Struzik (PSL) dodał, że "wizerunkiem państwa, nie może być pan w kominiarce i czarnych okularach".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)