PolskaPawlak nie ma czasu na obowiązki posła

Pawlak nie ma czasu na obowiązki posła

Były premier i szef PSL, 45-letni Waldemar
Pawlak został specem od zdobywania informacji gospodarczych.
Pomimo że jest posłem, nie widzi w tym nic niestosownego, pisze
"Super Express".

09.11.2004 | aktual.: 09.11.2004 08:09

Pawlak jest pracownikiem i głównym udziałowcem spółki Wyszukiwanie Informacji Profesjonalnej. Nazwa wprawdzie kojarzy się z wywiadownią gospodarczą, zajmującą się zdobywaniem informacji na temat przedsiębiorstw, ale Pawlak zapewnia, że nie jest szpiegiem ani agentem. Twierdzi też, że nie uprawia białego wywiadu.

Czym więc zajmuje się spółka Wyszukiwanie Informacji Profesjonalnych, w której pracuje? - Przede wszystkim świadczy usługi menedżerskie - mówi poseł PSL. Skąd taka nazwa firmy? - Bo dobrze brzmi jej skrót: WIP - argumentuje były premier. Z ramienia WIP-u Pawlak pełni funkcję prezesa zarządu Warszawskiej Giełdy Towarowej.

Zapracowany Pawlak nie ma czasu na aktywne posłowanie. W obecnej kadencji Sejmu zadał zaledwie jedno pytanie i wydał dwa oświadczenia. Ma 16 nieusprawiedliwionych nieobecności na 70 posiedzeń Sejmu.

"Super Express" zajrzał też Pawlakowi do kieszeni. W Warszawskiej Giełdzie Towarowej i Giełdzie Poznańskiej zarobił on w 2003 roku 207 tys. zł, w Kancelarii Sejmu - 4,6 tys. zł, a z diet poselskich miał 22,6 tys. zł.(PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)