Paweł Adamowicz i Gdańsk, miasto z jego marzeń
Paweł Adamowicz wierzył w szczególną misję Gdańska jako miasta wolności i solidarności. Poświęcił mu niemal całe życie. Bez niego nic w Gdańsku nie będzie już takie samo.
14.01.2019 16:24
Paweł Adamowicz niespełna dwa miesiące temu rozpoczął szóstą kadencję na stanowisku prezydenta Gdańska. W niedzielę 13 stycznia 2019 r., zginął, zamordowany podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przez uzbrojonego w nóż mężczyznę. Paweł Adamowicz miał 54 lata, rozpoczynał 21 rok na stanowisku prezydenta miasta Gdańska. Osierocił dwie córki i żonę Magdalenę.
Gdańsk - to było jego życie
Paweł Adamowicz urodził się w Gdańsku, 2 listopada 1965 roku, jako syn Teresy i Ryszarda Adamowiczów, którzy po wojnie zostali przesiedleni do Gdańska z Wileńszczyzny.
Wychowywał się na Starym i Głównym Mieście, maturę zdał w I Liceum Ogólnokształcącym, prawo studiował na Uniwersytecie Gdańskim (w latach 1984-89). Podczas strajku solidarnościowego studentów UG w 1988 r. był przewodniczącym Studenckiego Komitetu Strajkowego. Jako student pracował w legendarnej spółdzielni Techno-Service. Od 1989 r. przez dziewięć lat zatrudniony był na Uniwersytecie Gdańskim jako asystent w Katedrze Historii i Prawa Polskiego, a w 1996 r. został radcą prawnym.
Paweł Adamowicz od samego początku uczestniczył w narodzinach samorządności i w procesie transformacji ustrojowej Polski, m.in. prowadząc szkolenia z zakresu samorządu terytorialnego w ramach Komitetów Obywatelskich „Solidarności”, czy też jako współzałożyciel Kongresu Liberalno- Demokratycznego w 1990 r.
W tym samym roku po raz pierwszy został radnym Miasta Gdańska z listy Komitetu Obywatelskiego "Solidarność" i jednocześnie delegatem Miasta Gdańska do Sejmiku ówczesnego Województwa Gdańskiego.
W drugiej kadencji (1994-1998) zasiadał w Radzie Miasta jako radny z listy Unii Wolności, gdy w 1998 r. koledzy i koleżanki z rady wybrali go na prezydenta Gdańska - miał 33 lata. W 2002 r. Paweł Adamowicz współzakładał Platformę Obywatelską i w tym samym roku, w pierwszych wyborach bezpośrednich na stanowisko prezydenta Gdańska, uzyskał 72 proc. poparcie mieszkańców (II tura wyborów). W ostatnią, szóstą kadencję prezydencką (listopad 2018 r.) wszedł z wynikiem blisko 65 proc. głosów w II turze.
Spektakularnym osiągnięciem prezydenta Pawła Adamowicza było sprowadzenie do Gdańska mistrzostw w piłce nożnej EURO 2012, które były wielkim sukcesem wizerunkowym dla miasta, a jednocześnie powiązane były z wieloma ważnymi inwestycjami (nowy stadion piłkarski w Letnicy, rozbudowa gdańskiego lotniska o nowy terminal, budowa tras Sucharskiego i Słowackiego).
Jednak Gdańsk Pawła Adamowicza to nie tylko takie inwestycje tunel pod Martwą Wisłą, 600 km dróg rowerowych nowe szkoły, przedszkola i baseny. To także Teatr Szekspirowski, Europejskie Centrum Solidarności. To za jego czasów powstały w Gdańsku rodzinne domy dziecka, a miasto stało się domem dla ponad 50 rodzin repatrianckich, przeprowadzono pierwsze w Polsce panele obywatelskie, odbyło się blisko 80 spotkań mieszkańców dzielnic z prezydentem, wprowadzono budżet obywatelski i bezpłatną komunikację miejską dla uczniów.
Wreszcie, właśnie w Gdańsku opracowano pionierski w kraju Model Integracji Imigrantów i powołano Radę Imigrantów i Imigrantek. Wkrótce wejść ma w życie także Model na rzecz Równego Traktowania, jako broń przeciwko przejawom jakiejkolwiek dyskryminacji w Gdańsku.
Zawsze myślał o innych
Paweł Adamowicz wierzył w szczególną misję Gdańska jako miasta wolności i solidarności. Uczestniczył w pracach kilku międzynarodowych gremiów, których celem jest rozwój demokracji w poza unijnej Europie, m.in. w: Komitecie Regionów UE, międzynarodowym forum miast Eurocities, European Association for Local Democracy (stowarzyszenie organizujące agencje demokracji lokalnej w miastach i gminach krajów Partnerstwa Wschodniego).
Paweł Adamowicz był włodarzem, którego łatwo było spotkać na gdańskiej ulicy, m. in. podczas wydarzeń charytatywnych. Od lat jako wolontariusz kwestował na gdańskich cmentarzach na rzecz hospicjum, od lat także zbierał pieniądze do puszki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
W swoim ostatnim w życiu poście na FB, 13 stycznia 2019 r. cieszył się z dużej kwoty zebranej na rzecz WOŚP i zapraszał gdańszczan pod orkiestrową scenę. Tutaj właśnie, tuż przed godz. 20, podczas odliczania "Światełka do nieba", zaatakował go nożownik, zadając mu trzy ciosy.
Paweł Adamowicz trafił do szpitala Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, gdzie lekarze przez wiele godzin walczyli o jego życie.
Źródło: _gdansk.pl _