Pijani zaatakowali ciężarną. Kierowca "nie miał czasu" pomóc?

Kobieta w szóstym miesiącu ciąży miała zostać zaatakowana we wrocławskim autobusie miejskim przez dwie pijane osoby. Poszkodowana twierdzi, że kierowca pojazdu odmówił wezwania policji, gdyż "nie miał na to czasu". Wrocławskie MPK odpowiada, że zachował się zgodnie z obowiązującymi procedurami.

Awantura w autobusie. Pijani napadli na kobietę w ciążyAwantura w autobusie. Pijani napadli na kobietę w ciąży (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © East News | Krzysztof Kaniewski/REPORTER
oprac.  MMIK

Kobieta w ciąży weszła do autobusu na przystanku pl. Jana Pawła II. Wśród pasażerów siedzących już w środku znajdowały się dwie osoby, które były wyraźnie pijane. Co więcej, miały spożywać alkohol wewnątrz pojazdu. Historię opisał lokalny serwis tuwroclaw.com.

Zaatakowano najpierw matkę pasażerki

Kobieta i mężczyzna, którzy wszczęli awanturę, byli w średnim wieku. Jak opowiadała poszkodowana, "pili alkohol w autobusie, kierowca na to nie reagował".

Z dalszej relacji wynika, że mama kobiety siedziała tyłem do będącej pod wpływem alkoholu pasażerki. - Zaczęła wyzywać moją mamę i pluć w jej stronę. Gdy mama wstała, by się przesiąść, ta wylała na nią piwo - relacjonowała kobieta.

Po chwili agresywna kobieta miała skupić uwagę na pasażerce w ciąży. Rzuciła w jej stronę puszką. Dołączył do niej pijany mężczyzna, który - według relacji pasażerki - podniósł na nią rękę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Krzyknęła i pomachała niedźwiedziowi. Jego reakcja to hit sieci

Kierowca nie zareagował?

Według relacji pasażerki o całej sytuacji został poinformowany kierowca autobusu. Miał jednak odmówić wezwania policji.

- Powiedział, że nie ma na to czasu, a policję i pogotowie możemy wezwać same, gdy dojedziemy na miejsce - opowiadała kobieta dla tuwrocław.com.

Reakcja wrocławskiego MPK

Redakcja lokalnego serwisu skontaktowała się z wrocławskim MPK. Przewoźnik broni kierowcy, twierdząc, że na monitoringu nie widać dokładnie, kto rozpoczął awanturę. Ponadto mężczyzna miał zachować się zgodnie z obowiązującymi go procedurami.

- Zgłosił fakt awantury dyżurnemu ruchu, osoby spożywające alkohol wyprosił z pojazdu w sposób bezpieczny dla pozostałych pasażerów, czyli na najbliższym przystanku, oraz wyraził chęć pomocy dla zgłaszających - powiedziała serwisowi Katarzyna Pawlak, rzeczniczka prasowa MPK Wrocław.

Kierowca miał ponadto zabezpieczyć monitoring na wypadek zgłoszenia sprawy na policję.

Według Wojciecha Jabłońskiego, rzecznika Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, kobieta poinformowała o zdarzeniu policję telefonicznie. Wszystko wskazuje na to, że miało miejsce przestępstwo, jednak poszkodowana musi dokonać zgłoszenia osobiście na komisariacie.

Źródło: tuwroclaw.com

Wybrane dla Ciebie
14 cudzoziemców zawrócono na lotnisku. Straż Graniczna podaje powody
14 cudzoziemców zawrócono na lotnisku. Straż Graniczna podaje powody
Mejza jechał 200 km/h. Został zatrzymany
Mejza jechał 200 km/h. Został zatrzymany
Jak teraz żyje się Polakom? Ocenili rządy Tuska
Jak teraz żyje się Polakom? Ocenili rządy Tuska
Tajemnicza śmierć w garażu. Śledczy z Łodzi rozwiązują zagadkę
Tajemnicza śmierć w garażu. Śledczy z Łodzi rozwiązują zagadkę
Kilometrówki posła Szejny. Prokuratura ma zeznania 14 świadków
Kilometrówki posła Szejny. Prokuratura ma zeznania 14 świadków
Ukrócić cwaniactwo. Minister zapowiada zmiany w sklepach
Ukrócić cwaniactwo. Minister zapowiada zmiany w sklepach
Kierwiński o decyzjach ws. paktu migracyjnego. "Będą korzystne"
Kierwiński o decyzjach ws. paktu migracyjnego. "Będą korzystne"
Brak Polski na "prestiżowym spotkaniu". Schetyna: to zdumiewające
Brak Polski na "prestiżowym spotkaniu". Schetyna: to zdumiewające
Nie działał numer 112. Awarię już usunięto
Nie działał numer 112. Awarię już usunięto
PiS zaproponuje kogoś na wicemarszałka Sejmu? Podają nazwisko
PiS zaproponuje kogoś na wicemarszałka Sejmu? Podają nazwisko
Rosyjskie natarcie na Pokrowsk. Chcą odciąć miasto
Rosyjskie natarcie na Pokrowsk. Chcą odciąć miasto
Trump odsunął się od mikrofonu. Tak zwrócił się do premiera Kanady
Trump odsunął się od mikrofonu. Tak zwrócił się do premiera Kanady