Partyjny sąd wyrzuci Dorna?
Ludwik Dorn zostanie wyrzucony z Prawa i Sprawiedliwości nie przez komitet polityczny, ani przez zarząd główny partii, ale przez Koleżeński Sąd Dyscyplinarny - ustalił "Dziennik". Oficjalnym powodem ma być wielokrotne naruszenie statutu partii.
02.10.2008 | aktual.: 02.10.2008 05:26
Członek ścisłego kierownictwa PiS zdradził "Dziennikowi", że inny tryb podjęcia decyzji dałby Ludwikowi Dornowi argument o osobistych urazach. Polityk Prawa i Sprawiedliwości mówi, że w partii wiadomo jest, iż Dorn jest gotów skarżyć ewentualny werdykt do sądu powszechnego, zatem wszystko musi odbyć się lege artis.
Zgodnie ze statutem PiS zarząd główny partii może podjąć decyzję o wyrzuceniu członka jedynie w szczególnie uzasadnionych przypadkach. Standardowa procedura to zakończenie postępowania przez rzecznika dyscypliny. Ten podejmuje decyzję albo o umorzeniu sprawy, albo o skierowaniu do sądu partyjnego aktu obwinienia z wnioskiem o wymierzenie konkretnej kary.
Rzecznik dyscypliny Karol Karski ma zdaniem "Dziennika" oskarżyć Ludwika Dorna między innymi o niesumienne pełnienie powierzonych mu funkcji i obowiązków w PiS, postępowanie sprzeczne z celami partii oraz brak udziału w realizacji programu ugrupowania.