Partia Mussolini weźmie udział w wyborach
Naczelny Sąd Administracyjny Włoch zezwolił partii Alessandry Mussolini, Alternatywa Społeczna, na start w kwietniowych wyborach samorządowych w stołecznym regionie Lacjum.
22.03.2005 | aktual.: 22.03.2005 21:48
Wcześniej dwa sądy niższych instancji podjęły decyzje o niedopuszczeniu ugrupowania do wyborów z powodu fałszerstw wykrytych na listach popierających partię wyborców.
Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił odwołanie od decyzji regionalnego trybunału administracyjnego w Rzymie, jakie złożyła wnuczka Benita Mussoliniego po pięciu dniach strajku głodowego na znak protestu przeciwko niedopuszczeniu jej ugrupowania do wyborów.
Nowo powołana partia Mussolini, Alternatywa Społeczna, która powstała w wyniku rozłamu w Sojuszu Narodowym, będzie mogła wystawić kandydatów w regionie Lacjum mimo, że na listach z nazwiskami popierających ją wyborców znaleziono dane osób, urodzonych... 31 lutego. Na 3500 nazwisk 800 okazało się fałszywych.
W reakcji na decyzję włoskiego NSA Alessandra Mussolini oświadczyła: Nareszcie Sąd udowodnił, że jest sprawiedliwość i przejrzysta administracja. Straciłam już nadzieję, jestem wyczerpana, ale szczęśliwa. My już wygraliśmy - dodała.
Komentatorzy podkreślają, że wprawdzie Alternatywa Społeczna nie ma szans na zwycięstwo w wyborach, może jednak mieć wpływ na ich rezultaty otrzymując około 9%, przez co odbierze głosy rządzącej centroprawicy, m.in. Sojuszowi Narodowemu.
Wcześniej Alessandra Mussolini, wnuczka Duce i siostrzenica Sophii Loren oskarżyła swego byłego partyjnego kolegę z Sojuszu, gubernatora regionu Lacjum Francesca Storace, o intrygę, w wyniku której została wykluczona z wyborów. Nazwała go również dyktatorem.
Tymczasem wciąż nie wiadomo, jak doszło do fałszerstw na listach wyborców Alternatywy Społecznej. Dochodzenie w tej sprawie trwa nie tylko w Lacjum, ale także w innych regionach Włoch.
Sylwia Wysocka