Parlament Europejski pomoże Polakom na Białorusi
Specjalna delegacja europarlamentarzystów będzie obserwować zbliżający się zjazd Związku Polaków na Białorusi - poinformował serwis tvp.info. Polacy obawiają się, że reżim Aleksandra Łukaszenki będzie chciał zakłócić to wydarzenie.
Delegacja europarlamentu była w Mińsku w ostatni piątek. W ramach spotkań z opozycją i organizacjami pozarządowymi spotkała się także ze Związkiem Polaków na Białorusi. Dla organizacji jest to ważny okres, bo 14-15 marca odbędzie się zjazd, który ma wyłonić nowe władze Związku.
Jak poinformował Jacek Protasiewicz (PO), szef delegacji PE ds. Białorusi, pojawiły się dwa pomysły na to jak wesprzeć związek. - Po pierwsze sprawa trafi na posiedzenie podkomisji praw człowieka Parlamentu Europejskiego. A po drugie Andżelika Borys, szefowa Związku wystąpiła do nas o wysłanie na marcowy zjazd specjalnej delegacji - powiedział Protasiewicz. Grupa przedstawicieli europarlamentu ma być międzynarodowa, żeby nie pojawiły się oskarżenia, że Polska miesza się we wewnętrzne sprawy Białorusi.
To jak władze w Mińsku potraktują Związek, reprezentujący największą mniejszość etniczną na Białorusi, będzie jedną z kwestii jaką oceni europarlament w rezolucji, która ma być przyjęta w kwietniu. Ten dokument będzie oceniał sytuację na Białorusi po pół roku od zniesienia części unijnych sankcji. Kilka tygodni później zapadnie też decyzja czy zaprosić Białoruś do tzw. Partnerstwa Wschodniego. To program forsowany przez m.in. Polskę, który ma zintensyfikować współpracę między UE i jej wschodnimi sąsiadami. Pozwoli Białorusi korzystać np. z unijnej pomocy finansowej.
Karolina Woźniak