Para z Kalifornii znalazła w ogródku ciało noworodka
Dwoje mieszkańców Folsom w stanie Kalifornia dokonało makabrycznego odkrycia po powrocie z wakacji. W ich przydomowym ogródku leżało ciało dziecka - informuje "Huffington Post".
Jak poinformowała miejscowa policja, znalezione w ogródku zwłoki to ciało noworodka płci żeńskiej. Na ciele dziewczynki nie było widać żadnych obrażeń. Policja nie wyjawia, czy ciało było w coś ubrane.
Przeprowadzono już autopsję, która ma pomóc wyjaśnić, jak zmarło dziecko. Jej wyniki nie zostały jednak jeszcze podane do wiadomości publicznej.
Sąsiedzi pary, która znalazła w swoim ogródku ciało, twierdzą, że pod jej nieobecność nie zauważyli, żeby w okolicy pojawił się ktoś obcy. Dodają, że w domu, koło którego znaleziono dziecko, mieszka nastoletnia dziewczyna. Policjanci jednak nie mówią, czy ma ona jakiś związek ze sprawą.