Przyjazd patriarchy jest związany z obchodzoną w tym roku na Białorusi 60. rocznicą wybuchu Wojny Ojczyźnianej i 15 rocznicą awarii w Czarnobylu - powiedział rządowej gazecie Respublika ojciec Fiodor Powlyh, odpowiedzialny w białoruskiej cerkwi za kontakty zagraniczne. Duchowny zaznaczył, że wizyta Aleksija II była od dawna zaplanowana i nie należy jej łączyć z pielgrzymką papieża na Ukrainę.
Respublika pisze, że w niektórych mediach pojawiły się informacje, iż patriarcha nieprzypadkowo przyjeżdża na Białoruś w tym samym czasie, kiedy papież odwiedza Ukrainę. Chce przez to dać do zrozumienia, że - jego zdaniem - głowa Kościoła katolickiego podróżuje w niewłaściwym kierunku.
Patriarcha odwiedzi wszystkie najważniejsze miasta białoruskiego Polesia, a więc regionu graniczącego z Ukrainą. (kar)