ŚwiatPapież: gdy człowiek chce zastąpić Boga, sieje śmierć

Papież: gdy człowiek chce zastąpić Boga, sieje śmierć

Papież Franciszek powiedział, że kiedy człowiek próbuje zastąpić Boga, zaczyna siać śmierć. W Watykanie odprawił mszę z okazji Dnia Evangelium Vitae dla obrońców życia. Jego celem jest przypomnienie nauczania Kościoła na temat obrony życia.

Papież: gdy człowiek chce zastąpić Boga, sieje śmierć
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Andrea Staccioli

16.06.2013 | aktual.: 16.06.2013 14:45

Hasłem spotkania stowarzyszeń obrońców życia był tytuł encykliki Jana Pawła II o wartości i nienaruszalności życia ludzkiego, opublikowanej w 1995 roku.

Franciszek wzywał wiernych do sprzeciwu wobec ideologii i logiki, które stawiają przeszkody życiu.

Papież rozpoczynając homilię zauważył, że odbywająca się msza ma piękną nazwę: Evangelium Vitae - Ewangelia Życia. - Tą eucharystią, w Roku Wiary chcemy podziękować Panu za dar życia we wszystkich jego wyrazach i jednocześnie chcemy głosić Ewangelię Życia - wyjaśnił.

- Powiedzmy "tak" miłości i "nie" egoizmowi, powiedzmy "tak" życiu i "nie" śmierci, powiedzmy "tak" wolności i "nie" niewolnictwu wobec wielu bożków naszych czasów - apelował Franciszek.

Zwrócił uwagę wiernych, że Bóg z Biblii może wydawać się "surowym sędzią" i kimś, kto "ogranicza naszą wolność życia". - Ale całe Pismo przypomina nam - zaznaczył papież - że Bóg jest Żywy, jest tym, kto daje życie i wskazuje drogę pełną życia.

Franciszek nazwał Dziesięć Przykazań Bożych "drogą, jaką wskazuje Bóg dla życia naprawdę wolnego i pełnego". Przykazania te - dodał - "nie są hymnem na 'nie', ale na 'tak' Bogu, miłości, życiu".

Papież powiedział też, że Jezus niesie życie w obliczu śmierci, grzechu, egoizmu, zamknięcia w samych sobie. - Często człowiek nie wybiera życia, nie przyjmuje Ewangelii życia, ale daje się prowadzić przez ideologie i logikę, które rzucają przeszkody życiu, nie szanują go, bo podyktowane są przez egoizm, interes, zysk, władzę, przyjemność, a nie przez miłość, dążenie do dobra innego - podkreślił Franciszek.

"Stałą iluzją" nazwał chęć zbudowania społeczeństwa bez Boga, życia i miłości Bożej oraz myślenie, że odrzucenie Boga i orędzia Chrystusa prowadzi do wolności.

- Rezultat jest taki, że Boga Żywego zastępują przejściowe ludzkie bożki, które oferują chwilowe upojenie się wolnością, ale ostatecznie niosą nowe niewolnictwo i śmierć - ostrzegł papież.

Na zakończenie mszy Franciszek wezwał do modlitwy za każde życie ludzkie, zwłaszcza - jak podkreślił - "to najbardziej kruche, bezbronne i zagrożone".

Przed mszą z udziałem ok. 100 tysięcy ludzi papież długo witał się z jej uczestnikami, objeżdżając w papamobile plac Świętego Piotra oraz prowadzącą do niego aleję.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (199)