Papież dziękuje Bogu za kończący się rok
Jan Paweł II w homilii wygłoszonej po południu podczas nieszporów w bazylice św. Piotra w Rzymie
wyraził podziękowanie za "niezliczone dobrodziejstwa", jakich Bóg
udzielił w kończącym się roku. Papież modlił się o pokój dla
Europy i świata, a chóry odśpiewały dziękczynne "Te Deum".
"Maryjo Dziewico, Królowo Pokoju, wyjednaj dni pokoju dla Rzymu, dla Włoch, dla Europy i dla całego świata" - prosił Jan Paweł II na zakończenie homilii.
Snując w homilii rozważania nad upływem czasu, papież powiedział, że "w tych dniach, od Bożego Narodzenia do Nowego Roku, krzyżują się ze sobą w sposób szczególnie wymowny dwa wymiary czasu. Tak, jak gdyby wieczność Boga wkraczała w czas ludzki. To, co wieczne staje się jak gdyby teraźniejszością, by powtarzający się cykl dni i lat nie kończył się w bezsensownej pustce".
Papież przypomniał, że w mijającym 2003 roku wierni w modlitwie różańcowej kontemplowali nie 15, jak wcześniej, lecz 20 tajemnic życia Chrystusa, w tym pięć tajemnic światła, włączonych przez niego do modlitwy w adhortacji apostolskiej "O Różańcu". Została ona opublikowana w dniu 25. rocznicy pontyfikatu 16 października 2002 roku.
Zawierzając Maryi kończący się rok 2003 i nadchodzący rok 2004, Jan Paweł II przypomniał, że "przyszłość ludzkości idzie poprzez rodzinę". Wyraził życzenie, aby_ "rodzina odpowiadała w sposób coraz bardziej pełny zamierzeniom Bożym"_.
Podczas tradycyjnie odprawianego na zakończenie nabożeństwa nieszporów dziękczynny hymn "Te Deum" odśpiewały połączone chóry "Mater Ecclesiae" i Santa Cecilia" z Agrigento na Sycylii.
W czwartek, 1 stycznia Jan Paweł II będzie przewodniczył uroczystej mszy świętej w bazylice watykańskiej, podczas której wygłosi homilię, złoży życzenia noworoczne i udzieli wiernym błogosławieństwa "Urbi et Orbi" (miastu i światu).
1 stycznia tradycyjnie obchodzony jest Światowy Dzień Pokoju. Papieskie przesłanie z okazji tej uroczystości obchodzonej już po raz 37. przypomina, że "wychowanie dla pokoju jest zawsze aktualnym zadaniem" i podkreśla, że "jeszcze dziś, na początku 2004 roku pokój jest możliwy. A jeśli jest możliwy, pokój jest również obowiązkiem!".