Papież: cała ludzkość potrzebuje Syna Bożego
Półtorej godziny trwała pasterka, którą o
północy Jan Paweł II odprawił w bazylice świętego Piotra. Mszę
koncelebrowało 30 kardynałów. W homilii, poświęconej niemal w
całości Eucharystii, papież powiedział, że cała ludzkość, która
boryka się z trudnościami, potrzebuje Syna Bożego. Wyjątkowo
krótkie kazanie papież odczytał w całości.
"W Synu Dziewicy, "owiniętym w pieluszki i leżącym w żłobie" uznajemy i wielbimy Chleb, który z nieba zstąpił", Odkupiciela, który przyszedł na ziemię, by dać życie światu" - mówił Jan Paweł II.
Przypomniał, ze Betlejem, gdzie narodził się Jezus, w języku hebrajskim znaczy "dom chleba". Tam właśnie - dodał papież- przyszedł na świat Mesjasz, który powie o sobie: "Jam jest chleb życia".
Jan Paweł II powiedział : Wielbimy Cię, Panie, który rzeczywiście jesteś obecny w Sakramencie Ołtarza; Chlebie żywy, który dajesz życie człowiekowi. Uznajemy w Tobie, słabe i bezbronne Dzieciątko, leżące w żłobie, naszego jedynego Boga! "W pełni czasów stałeś się człowiekiem między ludźmi, by połączyć koniec z początkiem, czyli człowieka z Bogiem.
Narodziłeś się tej Nocy, nasz Boski Odkupicielu, i dla nas, wędrowców na drogach czasu, stałeś się pokarmem życia wiecznego. Wspomnij na nas, odwieczny Synu Boży, który przyjąłeś ciało z Maryi Dziewicy! Cała ludzkość, która przechodzi tyle prób i boryka się z trudnościami, potrzebuje Ciebie - tylko w tym fragmencie papieskiej homilii znalazło się odniesienie do aktualnej sytuacji na świecie.
Papież, który bez trudu odczytał kazanie, był w dobrej formie. Wielką radość sprawiły mu dzieci z całego świata, które podeszły do niego z darami. Każdemu z nich Jan Paweł II starał się poświęcić choć chwilę i błogosławił je rozpromieniony.
Podczas pasterki w bazylice świętego Piotra rozbrzmiewały polskie kolędy. Polski chór zaśpiewał "Dzisiaj w Betlejem", "W żłobie leży" i "Wśród nocnej ciszy".
Po zakończeniu mszy papież oglądał jeszcze długo szopkę, ustawioną w jednym z bocznych ołtarzy bazyliki watykańskiej.
Papieską mszę transmitowano do ponad 70 krajów świata.
Sylwia Wysocka