Papierosy najczęściej przemycanym towarem ze wschodu
Papierosy były najczęściej przemycanym
towarem przez polską wschodnią granicę. Celnicy ujawnili w 2004
roku próby przemytu 389 mln sztuk papierosów. Rzadziej przemycano
alkohol, podrobioną odzież i pirackie płyty - poinformował we
szef służby celnej Wiesław Czyżowicz.
25.01.2005 20:25
Szef służby celnej podkreślił, że wykrywalność przemytu papierosów w ubiegłym roku wzrosła o 60 proc. w stosunku do 2003 roku. Tłumaczył też, że papierosy najbardziej opłaca się przemycać ze względu na różnice w cenie w krajach Unii Europejskiej oraz w krajach zza polskiej wschodniej granicy.
Zdaniem Czyżowicza, znacznie mniej opłacalny jest przemyt alkoholu. "To raczej polskie piwo zalewa rynki europejskie" - mówił. Niskie koszty produkcji polskich alkoholi powodują, że są one tańsze w porównaniu z unijnymi.
Czyżowicz przypomniał, że dzięki działaniom polskich celników, w 2004 roku do budżetu państwa trafiło ok. 71 mld zł. Stanowi to 46- proc. udział w całości dochodów pozyskiwanych do budżetu (w 2004 r. wpływy do budżetu zaplanowano na 154,6 mld zł).
"Taki efekt był możliwy dzięki nadzorowi naszych celników, by przedsiębiorcy właściwie wyliczali i wpłacali do budżetu swoje zobowiązania" - wyjaśnił.
Szef służby celnej podkreślił, że według danych Ministerstwa Finansów z 1 stycznia 2005 roku, w Polsce pracuje 15,6 tys. celników, z tego 13,6 tys. to funkcjonariusze celni, 1,7 tys. to funkcjonariusze korpusu służby cywilnej oraz 301 osób na stanowiskach pomocniczych.