"Państwo ukrywało dowody". Ostatnie słowa skazanego na śmierć
W Teksasie przeprowadzono egzekucję więźnia, który od ponad 30 lat siedział w celi śmierci. Został skazany za poczwórne morderstwo. O jego uniewinnienie walczyli nie tylko prawnicy, ale i celebryci oraz społeczeństwo. Jego ostatnie słowa były poruszające.
Arthur Brown został stracony po 30-letniej odsiadce w celi śmierci. Wraz z dwiema innymi osobami został skazany w 1993 r. za zabicie czterech osób w Houston. Do morderstwa miało dojść podczas transakcji narkotykowej.
Nigdy nie przyznał się do winy
Jak podał "New York Post", 52-letni mężczyzna został stracony w czwartek wieczorem w teksańskim więzieniu stanowym w Huntsville. Otrzymał śmiertelny zastrzyk. Aż do ostatniej chwili utrzymywał, że jest niewinny.
- To, co się tu dziś dzieje, nie jest sprawiedliwością - oświadczył Brown chwilę przed wykonaniem egzekucji, stwierdzając, że kara jest jedynie kolejnym morderstwem niewinnego człowieka. - Państwo ukrywało dowody tak długo i dobrze, że moi adwokaci nie mogli ich znaleźć - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Mołdawia będzie kolejna po Ukrainie? USA ostrzega, a świat przygląda się z niepokojem. "Łatwy cel"
17 minut po wypowiedzeniu ostatnich słów skazany został uznany za zmarłego.
Walka o niewinność. Arthur Brown stracony
Do zabójstwa czterech doszło w 1992 r., w jednym z domów w Houston w Teksasie. Wszystkie ofiary zginęły od strzału w głowę. Jednej osobie udało się przeżyć. Była to, będąca wtedy w ciąży Rachel Tovar.
Prawnicy próbowali uniewinnić Browna, powołując się na wyniki badań DNA. Mężczyznę oskarżono o związanie ofiar prześcieradłami. Nowoczesna technologia byłaby w stanie zdobyć z pościeli ślady DNA. Nigdy jednak nie wykonano tego badania. Kolejnym argumentem były niespójne zeznania świadków, którzy mieli problem z identyfikacją Browna, dokonując jej dopiero po sugestywnych wskazówkach policji.
W obronie skazanego stanęło także społeczeństwo wraz z celebrytami. Napisano list publiczny, w którym wytykano błędy śledztwa, czy brak testów DNA. Zaakcentowano także uprzedzenia z powodu ciemnego koloru skóry. Ważnym podnoszonym argumentem była stwierdzona niepełnosprawność umysłowa Browna. Jego IQ według testów wynosiło 70, co dyskwalifikowało go do kary śmierci.
Brown okazał się czwartą osobą, na której wykonano karę śmierci w stanie Teksas w 2023 roku.