PolskaPaństwo chce kontrolować władze fundacji

Państwo chce kontrolować władze fundacji

Skarb Państwa chce mieć wpływ na obsadę
władz fundacji powstałych dzięki publicznym pieniądzom. Ale nie
podoba się to tym, którzy nimi teraz rządzą - pisze
"Rzeczpospolita".

25.05.2007 | aktual.: 25.05.2007 07:31

Państwowe fundacje tworzono na początku lat 90. W ciągu kilkunastu lat istnienia obracały wieloma miliardami złotych. Nadal dostają środki z budżetu na projekty. Ich kapitały założycielskie często pochodziły ze środków pomocowych Unii Europejskiej.

Pikanterii sprawie dodaje fakt, że we władzach większości fundacji masowo zasiadali politycy, zarówno z lewicy jak i z prawicy. Przez wiele lat Ministerstwo Skarbu nie wiedziało nawet, ile jest państwowych fundacji. Nie znało ich adresów i telefonów. Takiej wiedzy nie miały nawet ministerstwa, które z racji kompetencji miały je kontrolować.

Fundacje miały wprawdzie obowiązek składania im rocznych sprawozdań. Ale na obowiązku się kończyło. Urzędnicy skarżyli się więc, że zapisy w sprawozdaniach muszą traktować na wiarę. Ich sytuację komplikował fakt, że na listach władz fundacji widzieli często swoich byłych przełożonych.

Projekt nowej ustawy o fundacjach Skarbu Państwa ma to zmienić. To efekt ponadrocznej pracy urzędników Kancelarii Premiera, którzy konsultowali go z zainteresowanymi organizacjami. W najbliższy wtorek projekt trafi pod obrady Rady Ministrów - zapowiada "Rz". (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)